Rząd Niemiec przyjął plan ratunkowy dla systemu finansowego

13.10.Berlin (PAP) - Rząd Niemiec przyjął w poniedziałek plan ratunkowy dla systemu finansowego, zakładający udzielenie poręczeń dla banków na sumę 400 miliardów euro.


13.10.Berlin (PAP) - Rząd Niemiec przyjął w poniedziałek plan ratunkowy dla systemu finansowego, zakładający udzielenie poręczeń dla banków na sumę 400 miliardów euro.

Dodatkowo kwota 70 miliardów euro - a w wyjątkowej sytuacji maksymalnie 80 miliardów - przeznaczona zostanie na bezpośrednie wsparcie banków i instytucji ubezpieczeniowych, które popadną w poważne tarapaty w związku z kryzysem na rynkach finansowych.

Na zabezpieczenie strat związanych z wdrażaniem propozycji przewidziano 20 miliardów euro.

W sumie plan opiewa na pół biliona euro. To największy tego typu pakiet w powojennej historii Niemiec.

Do końca tygodnia obie izby niemieckiego parlamentu mają uchwalić w trybie pilnym ustawę wprowadzającą w życie propozycje rządu. Ustawa będzie obowiązywać do 2009 roku.

Celem pakietu jest przede wszystkim uspokojenie rynków oraz obywateli, obawiających się o swe oszczędności i emerytury.

Przewidziane w planie rządowe poręczenia udzielane będą z powołanego funduszu stabilizacji rynków finansowych. Obejmą one krótkoterminowe kredyty, których banki udzielają sobie wzajemnie.

Ryzyko strat dla budżetu na wypadek konieczności wywiązania się z udzielonych gwarancji rząd oszacował na 5 procent wartości funduszu (20 miliardów euro).

Z projektu ustawy, którego fragmenty przytacza agencja dpa, wynika, że zagrożona bankructwem instytucja finansowa, która otrzyma bezpośrednią pomoc państwa, będzie musiała zobowiązać się do "solidnego i rzetelnego działania". W praktyce może to oznaczać np. ustalenie pułapu premii i odpraw dla menadżerów albo wpływ ministra finansów na politykę kredytową.

Szef niemieckiego resortu finansów Peer Steinbrueck przyznał, że w związku z przyjęciem planu pod znakiem zapytania stoi cel zrównoważenia budżetu państwa w 2011 roku. "Nie tracimy z oczu naszego celu, choć jego osiągnięcie może potrwać nieco dłużej" - powiedział Steinbrueck w rozmowie z dziennikiem "Bild". (PAP)

awi/ kar/ asa/

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Od 1 października sklepy mogą doliczać nową opłatę. To trzeba wiedzieć
Od 1 października sklepy mogą doliczać nową opłatę. To trzeba wiedzieć
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Ukradła kwiaty warte 55 tys. zł. Tak się tłumaczy
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju
Linia lotnicza się zamyka. Woziła Polaków do turystycznego raju