Rząd zaskoczony decyzją GM w sprawie Opla
Rosyjski rząd jest zaskoczony decyzją amerykańskiego koncernu General Motors, który zrezygnował z planowanej sprzedaży udziałów w Oplu konsorcjum kanadyjskiego producenta części samochodowych Magna i rosyjskiego banku Sbierbank - poinformował w środę rzecznik premiera Władimira Putina.
04.11.2009 | aktual.: 04.11.2009 14:58
Rosyjski rząd jest zaskoczony decyzją amerykańskiego koncernu General Motors, który zrezygnował ze sprzedaży Opla. Niemiecką firmę miało kupić konsorcjum kanadyjskiego producenta części samochodowych Magna i rosyjskiego banku Sbierbank - poinformował w środę rzecznik premiera Władimira Putina.
- Według naszych informacji konsorcjum Magna-Sbierbank zamierza w najbliższym czasie podjąć dyskusje z GM i przeprowadzić szczegółową analizę prawną sytuacji - oświadczył Dmitrij Pieskow, cytowany przez rosyjskie agencje. Dodał, że rosyjskie władze nie będą brały w tym udziału.
Rada Dyrektorów GM postanowiła we wtorek nie sprzedawać Opla kanadyjsko-rosyjskiemu konsorcjum. Decyzję umotywowano "korzystną zmianą sytuacji na rynku" oraz strategicznym znaczeniem Opla dla koncernu. Amerykański gigant postanowił natomiast zrestrukturyzować Opla. Wkrótce ma być przedstawiony odpowiedni plan.
Decyzja dyrekcji GM nastąpiła po trwających prawie rok trudnych negocjacjach z konsorcjum, w którym główną rolę odgrywa kanadyjski producent części samochodowych Magna International. Jego partnerem jest rosyjski Sbierbank. GM zamierzał sprzedać konsorcjum 55 proc. udziałów w Oplu. Transakcja ta cieszyła się poparciem rządów Niemiec i Rosji.
Organizacje pracowników niemieckich zakładów Opla wezwały w środę do strajków ostrzegawczych we wszystkich zakładach spółki w Europie.