Rządzące PSL na bakier z prawem

Fundacja Waldemara Pawlaka działa wbrew regułom od 2002 r. - pisze "Puls Biznesu".

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Fundacja pomagająca PSL w kampaniach wyborczych i zarządzająca jego nieruchomościami łamie prawo. Jej szefem jest Waldemar Pawlak.

Fundacje mogą prowadzić działalność gospodarczą, ale w ograniczonym zakresie. Tak stanowi prawo. Jak ustalił "Puls Biznesu", Fundacja Rozwoju (FR), założona przez Polskie Stronnictwo Ludowe i prowadzona przez działaczy tej partii, działa niezgodnie z nim od swego zarania — w 2002 r. Ale jednak korzysta z ulg podatkowych przyznanych tylko fundacjom.

PB dotarł do ostatnich dostępnych sprawozdań finansowych FR. W 2005 r. i w 2006 r. badający je biegli zwracają uwagę, że działalność statutowa fundacji stanowi odpowiednio zaledwie 16 i 26 proc. kosztów działalności operacyjnej. Choć są to dwie opinie różnych rewidentów, konkluzja jest identyczna. "Taka struktura aktywności jest niezgodna z ustawą o fundacjach" - piszą.

_ Nie mamy poczucia łamania ustawy, bowiem FR cały swój wysiłek i dochody z działalności przeznacza na realizację celów, dla których została powołana _ - odpiera zarzuty Waldemar Pawlak, wicepremier i minister gospodarki oraz prezes PSL, a jednocześnie szef Rady Kuratorów FR.

PSL założyło tę fundację w czerwcu 2002 r., wnosząc 50 tys. zł w gotówce. Szybko do FR trafiły też udziały w spółkach i spółdzielniach, powiązanych z ludowcami i - przede wszystkim - należące do partii nieruchomości, których w całym kraju było ponad siedemdziesiąt. To właśnie przychody z ich wynajmu do dziś są głównym źródłem przychodów FR.

Fundacja ludowców zarabia też przy okazji kolejnych wyborów — np. w 2005 r. za obsługę kampanii wyborczej PSL zapłacił jej prawie 2,5 mln zł. FR odpowiadała m.in. za przygotowanie strategii, produkcję ulotek, a nawet organizację wieczoru wyborczego dla 200 osób. Ponad jedną czwartą z wydanych na kampanię 9,4 mln zł ludowcy zapłacili więc niejako sami sobie. A potem odebrali te pieniądze w postaci subwencji budżetowej. Krajowe Biuro Wyborcze nie mogło zakwestionować sprawozdania PSL, gdyż faktury FR zostały zapłacone zgodnie z umową i były szczegółowo opisane, jak wymaga tego ordynacja.

Więcej w "Pulsie Biznesu"

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł