Samorządowcy pojadą na spotkanie rządowego zespołu ws. Śląska

Marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa i prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik pojadą w środę na spotkanie międzyresortowego zespołu ds. wzmocnienia potencjału przemysłowego Śląska. Zawiozą pakiet propozycji do tzw. rządowego programu dla Śląska.

02.02.2015 16:10

Jak przypomniał w poniedziałek urząd marszałkowski woj. śląskiego, Saługa, a także inni samorządowcy z regionu, wielokrotnie apelowali w ostatnich tygodniach o włączenie przedstawicieli regionu do prac rządowego zespołu. W poniedziałek na spotkaniu Śląskiego Związku Gmin i Powiatów uzgodniono, że na środowe spotkanie zespołu z marszałkiem pojedzie prezydent Zabrza.

Saługa i Mańka-Szulik zawiozą pakiet propozycji do rządowego dokumentu. "Materiał ten to efekt rozmów marszałka, który spotykał się z przedstawicielami różnych środowisk; powstał w wyniku współpracy przedstawicieli samorządu terytorialnego, sektora gospodarczego oraz społecznego z regionu" - wskazała rzeczniczka urzędu marszałkowskiego Aleksandra Marzyńska.

W dokumencie mają się znaleźć propozycje elementów rządowego programu w jego częściach społecznej, infrastrukturalno-samorządowej oraz poświęconej przedsiębiorczości i innowacyjności. Cały ten samorządowy dokument ma być materiałem znacznie szerszym niż sformułowany 15 stycznia przez samorządowców pierwszy pakiet dwunastu propozycji do programu dla Śląska.

Przygotowanie takiego programu premier Ewa Kopacz zapowiedziała jeszcze zanim 17 stycznia doszło do porozumienia rządu ze związkami ws. restrukturyzacji górnictwa. Zasadnicze zręby wieloletniego programu mają powstać w ciągu kwartału. Jak mówiła 21 stycznia w Bytomiu wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik, ma on zawierać m.in. działania doraźne, ale przede wszystkim systemowo zmieniające strukturę przemysłu w regionie.

Wiceminister gospodarki mówiła m.in., że program ma opierać się na perspektywicznych branżach, jak motoryzacja i technologie energetyczne, nowe materiały czy przetwórstwo zasobów. Rozważane jest np. tworzenie lokalnych parków przemysłowych - pod kątem rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości.

Antoniszyn-Klik wyjaśniała, że intencją programu ma być pobudzanie obecnych działań (również prowadzonych przez samorządy) poprzez m.in. wsparcie ich nowymi środkami i zmianami prawa, a także dostosowanie do nowych potrzeb programów unijnych. Samorządowcy mają wspierać prace międzyresortowego zespołu, uczestnicząc w nim poprzez swoją reprezentację.

Na początek samorządowcy z regionu zostali poproszeni m.in. o podzielenie się informacjami i wnioskami co do posiadanych terenów i zasobów rynku pracy, a także potrzebami w tym zakresie (dotyczących np. środków na uzbrajanie gruntów czy oczekiwanych zmian prawnych). Na tej podstawie formułowane miały być kierunki dalszych prac.

Samorządowcy już w połowie stycznia przekazali kancelarii premiera listę dwunastu propozycji do programu dla Śląska. Dotyczą one m.in. przekazania budżetowych środków na uzbrajanie terenów pod nowe inwestycje, preferencyjnych pożyczek dla firm, które zatrudnią osoby odchodzące z górnictwa, nacisku na finansowanie projektów dotyczących nowoczesnych technologii węglowych, dodatkowych ulg dla inwestorów wchodzących na teren specjalnych stref ekonomicznych, tzw. premii rewitalizacyjnych za inwestycje w określonych miejscach czy dofinansowań do wynagrodzeń w postaci "bonów zatrudnieniowych".

Samorządowcy postulowali też m.in. wydłużenie - do 2035 r. - okresu funkcjonowania działalności stref w wybranych obszarach, objęcie "określonych terenów programami zwolnień w podatku od nieruchomości" (na razie kwestia sporna czy za rekompensatami) oraz stworzenia możliwości nieodpłatnego przekazywania gminom gruntów kopalnianych (obecnie np. Spółka Restrukturyzacji Kopalń sprzedaje takie grunty przedsiębiorcom). Ostatnim z postulatów jest przekazywanie gminom atrakcyjnych terenów zarządzanych obecnie przez państwowe agencje.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)