Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski
Doskonałym przykładem przedsiębiorczości w wydaniu samorządowym jest prezydent Krakowa. Sprawujący swoją funkcję od 15 lat Jacek Majchrowski więcej zgarnia z działalności pozaurzędowej, niż z pensji. Do tego dochodzi pokaźny majątek, który udało mu się zgromadzić.
Z analizy jego oświadczenia majątkowego za 2016 r. wynika, że zgromadził 1,87 mln zł na koncie. Do tego dochodzą mniejsze sumy w walutach obcych i papiery wartościowe. Na majątek włodarza Grodu Kraka składa się także prawie 650-metrowy dom i dwie działki, kolekcja 22 wartościowych obrazów i odznaczeń oraz samochód Lexus.
To efekt pracy nie tylko w urzędzie. Jako prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zarobił 157 tys. zł. W tym samym czasie 164 tys. zł jako profesor nauk prawnych otrzymał za pracę na Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego, prowadzonej przez Krakowskie Towarzystwo Edukacyjne, w którym jego żona ma 25 proc. udziałów. Na Uniwersytecie Jagiellońskim samorządowiec zarobił 102 tys. zł, a na UMK - ponad 156 tys. Do tego doszła wypłata z ZUS, czyli emerytura.
Na tle dochodów prezydenta Krakowa, który w sumie zainkasował w ubiegłym roku ponad pół miliona złotych, blado wypada nawet prezydent stolicy.