Sawicki: nowy PROW może być uruchomiony jeszcze w tym roku

Sawicki powiedział, że nie spodziewa się problemów z akceptacją polskiego projektu PROW, ale liczy się z tym, że będą jakieś uwagi. Przypomniał, że na realizację Programu będzie ponad 13,5 mld euro, w tym prawie 5,6 mld euro będzie pochodziło z budżetu UE, a reszta (36,37 proc.) z budżetu krajowego.

PROW 2014-2020 obejmuje 6 priorytetów i 16 działań. Jest on realizowany w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, która w najbliższych latach będzie ukierunkowana na wzrost konkurencyjności europejskiego rolnictwa z uwzględnieniem ochrony środowiska.

Największe środki w polskim projekcie PROW przeznaczone będą na modernizację gospodarstw rolnych i przetwórstwa oraz na cele środowiskowe - zaznaczył minister. Pomoc będzie kierowana głównie do gospodarstw średnich o tzw. wielkości ekonomicznej gospodarstwa (SO) (przychodach) od 6 do 150 tys. euro. Oznacza to, że wspierane będą gospodarstwa o powierzchni do 300 hektarów - zauważył Sawicki.

Do KE trafiła trzecia wersja PROW, która została nieco zmieniona po przedłużonych konsultacjach, które zarządził Sawicki zaraz po ponownym objęciu resortu rolnictwa.

Do najważniejszych zmian należy włączenie działania, które umożliwi przekazanie pieniędzy rolnikowi, który przekaże lub sprzeda swoje gospodarstwo innej osobie. A ta, która je otrzyma, będzie musiała powiększyć swoje gospodarstwo co najmniej do 10,5 ha. Kolejna zmiana to włącznie wsparcia "małej infrastruktury" w zakresie dróg lokalnych (3 mln zł na beneficjenta) i inwestycji wodno-kanalizacyjnych (2 mln zł). Ponadto zmieniona została wysokość dofinansowania inwestycji w gospodarstwach rolnych, dla młodych rolników oraz w działaniu "restrukturyzacja małych gospodarstw" - wyliczała podczas środowego posiedzenia komisji rolnictwa dyrektor Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich ministerstwa rolnictwa Edyta Wieczorkiewicz.

Po ostatnich konsultacjach została zwiększona pula środków o 50 mln euro na wsparcie inwestycji w gospodarstwach rolnych. W sumie na ten cel jest 2,8 mld euro. Maksymalne wsparcie - na inwestycje w produkcję prosiąt - może wynosić 900 tys. zł, (wcześniej proponowano, by było to 1,5 mln zł). Na większe wsparcie będą też mogły liczyć producenci bydła mlecznego oraz mięsnego. Do 500 tys. zł będzie można uzyskać na budowę lub unowocześnienie budynków inwentarskich lub na magazyny paszowe. Na pozostałe inwestycje dopłata będzie mogła wynieść do 200 tys. zł.

Na inwestycje w przetwórstwie będzie można otrzymać do 3 mln zł, a w przypadku gdy przetwórstwem będzie zajmowała się grupa producentów lub zrzeszeń organizacji producentów - 15 mln zł.

Zmniejszone zostały natomiast dopłaty do rolnictwa ekologicznego oraz do obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania. W obu przypadkach dopłata przyznawana jest w wysokości 100 proc. stawki podstawowej - za powierzchnię do 50 ha; - 50 proc. stawki podstawowej - za powierzchnię powyżej 50 ha do 100 ha; - 25 proc. stawki podstawowej - za powierzchnię powyżej 100 ha do 150 ha.

Sawicki podkreślił, że najbardziej zależy mu na tym, by w naszym kraju powstało jak najwięcej gospodarstw produkujących żywność na rynek. Dlatego trzeba wszystko zrobić, by do grupy gospodarstw konkurencyjnych dołączyła jak największa grupa gospodarstw średnich, którym wystarczy często niewielka pomoc, by mogły one zarabiać na sprzedaży swoich produktów - tłumaczył szef resortu rolnictwa.