ŚDM w Krakowie to nie był dobry czas dla taksówkarzy. Brakowało klientów

Część taksówkarzy twierdziła, że ruch był na takim samym poziomie jak w latach ubiegłych, w lipcu, ale niektórzy mówili, że brakowało im klientów.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | CC/Wikimedia

Taksówkarze w Krakowie nie odnotowali w czasie Światowych Dni Młodzieży w Krakowie większej liczby zamówień. Niektórzy wręcz narzekali na brak klientów.

Przedstawiciele korporacji taksówkarskich, z którym w poniedziałek rozmawiała PAP, mieli mieszane uczucia w związku z zakończonymi ŚDM.

Część taksówkarzy twierdziła, że ruch był na takim samym poziomie jak w latach ubiegłych, w lipcu. Ale niektórzy mówili, że brakowało im klientów.

- Nie odczuliśmy spadku zainteresowania. Było ono na podobnym poziomie jak w poprzednich latach o tej porze roku. W czasie ŚDM klient był po prostu inny - był to pielgrzym - powiedział prezes Radia Taxi Wawel Sławomir Góra.

Według niego firma nie może mówić o stratach m.in. dlatego, że ma wysoką pozycję w wyszukiwarce internetowej - dzięki temu klienci z łatwością znajdowali kontakt do taksówkarzy tej sieci.

Pracownica biura ICAR-a powiedziała, że taksówkarze tej firmy mieli zamówienia. - Pielgrzymi próbowali się dostać w różne miejsca Krakowa. Sami do nas dzwonili, albo robiły to osoby, u których młodzież nocowała. Czasami już musieliśmy odmawiać, bo tyle było zamówień - opowiadała.

Dodała jednak, że mimo zainteresowania taksówkami, o zysku raczej nie można mówić, ponieważ na czas ŚDM część kierowców wzięła wolne i taksówek jeździło po prostu mniej.

O stratach spowodowanych ŚDM powiedział wprost prezes korporacji Radio Taxi Barbakan, Stanisław Grzybowski.

- Naszymi klientami na ogół są krakowianie, którzy - jak wywnioskowaliśmy - wyjechali z miasta na czas ŚDM. Pielgrzymi zaś rzadko korzystali z taksówek, poruszali się głównie komunikacją miejską - powiedział i przyznał, że przewidywał, że właśnie tak będzie w czasie wizyty papieża w Polsce.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat