Sejm uchwalił przepisy uniemożliwiające otrzymanie dopłat do nielegalnie użytkowanej ziemi (aktl.)

#
dochodzi informacja o uchwaleniu projektu
#

09.03.2016 17:25

09.03. Warszawa (PAP/PAP Legislacja) - O dopłaty bezpośrednie do dzierżawionych gruntów będzie mógł się ubiegać rolnik posiadający do nich tytuł prawny - zakłada znowelizowana w środę przez Sejm ustawa ws. dopłat bezpośrednich. Chodzi o ukrócenie wyłudzania dopłat do bezprawnie użytkowanej ziemi Skarbu Państwa.

Głosowało 432 posłów, za opowiedziało się 304; 4 było przeciwnych; a 124 wstrzymało się od głosu.

Podczas drugiego czytania projektu nowelizacji ustawy o płatnościach w ramach systemu wsparcia bezpośredniego, które odbyło się także w środę, klub PO wniósł poprawki. Zdaniem PO, poprawki te pozwalają na zachowanie zgodności z unijnym prawem, bo wszystkie podmioty muszą być traktowane jednakowo, a nowe przepisy dotyczą jedynie dzierżawców.

Platforma Obywatelska w trzech zgłoszonych poprawkach proponowała, by przyznanie pomocy do każdej działki rolnej przysługiwało podmiotowi, który złożył oświadczenie, że ma do niej tytuł prawny; miałoby to dotyczyć także rolników indywidualnych.

Sejmowa komisja rolnictwa ich nie poparła. "Poprawka ta może przynieść bardzo dużo szkody i zła na polskiej wsi" - ocenił wiceminister rolnictwa Zbigniew Babalski. Przyznał, że stosunki własności ziemi są nie do końca uregulowane i wprowadzenie nowych przepisów wprowadziłoby dużo zamieszania. Podobnie odrzucenie poprawek uzasadniał poseł sprawozdawca Piotr Polak (PiS).

Poprawki zostały także odrzucone przez Sejm.

Wobec negatywnego zaopiniowania poprawek przez Komisję rolnictwa, poseł Artur Dunin (PO) poprosił o opinię, czy projektowana ustawa jest zgodna z unijnym prawem. Także ten wniosek nie zyskał jednak akceptacji komisji.

O niezgodności przepisów z prawem unijnym poseł mówił także podczas głosowania ustawy w Sejmie. Dlaczego Sejm nie respektuje opinii Biura Analiz Sejmowych, która stwierdza, że projekt "jest niezgodny z prawem unijnym" - pytał Dunin. Poseł Polak wyjaśnił, że "prawo UE dopuszcza wprowadzenie przez państwo członkowskie konieczności dostarczenia przez rolnika ubiegającego się o płatności dodatkowych informacji nie przewidzianych wprost w prawie Unii Europejskiej, a taką informacją jest informacja o tytule prawnym do użytkowania gruntu".

Unijne przepisy regulują, iż dopłaty bezpośrednie przysługują osobie, która faktycznie prowadzi na gruntach działalność rolniczą. Prawo unijne nie reguluje natomiast, czy ubiegający się o przyznanie płatności musi posiadać tytuł prawny do tych gruntów. Stwarza to pole do nadużyć polegających na tym, że o płatności bezpośrednie do określonych gruntów ubiegają się osoby, które nielegalnie użytkują grunty, nie posiadając do nich prawa. Sprawa dotyczy tzw. bezumownego użytkowania gruntów należących do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa - wyjaśniał podczas prac sejmowych Polak.

Według danych Agencji Nieruchomości Rolnych, powierzchnia zajęta przez bezumownych użytkowników na koniec września 2015 r. wynosiła blisko 3,3 tys. ha (ok. 1 tys. przypadków). Odnotowano też ponad 200 przypadków odmowy wydania nieruchomości po rozwiązanych umowach dzierżawy, obejmują one powierzchnię ok. 9 tys. hektarów - poinformował poseł. Dodał, że taka sytuacja generuje starty finansowe dla ANR, a projektowana nowelizacja ustawy uporządkuje te kwestie.

Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, do której składane są wnioski o dopłaty bezpośrednie do działek dzierżawionych od państwa, będzie żądała oświadczenia o posiadaniu tytułu do ich użytkowania. W przypadku, gdy okaże się ono nieprawdziwe, dana osoba może być pociągnięta do odpowiedzialności karnej. Polak dodał, że resort rolnictwa przygotował już stosowane rozporządzenie określające wzór takiego oświadczenia.

Ustawa ma wejść w życie 15 marca 2016 r., tj. w pierwszym dniu składania wniosków o dopłaty bezpośrednie. Teraz trafi ona do prac w Senacie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)