Senat poparł nowy podział kosztów nadzoru nad rynkiem kapitałowym

Koszty nadzoru nad rynkiem kapitałowym będą pokrywały wszystkie podmioty działające na tym rynku, a nie jak dotąd GPW i Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych - zakłada nowela ustawy o nadzorze nad rynkiem kapitałowym, która po pracach w Senacie trafi na biurko prezydenta.

10.07.2015 16:20

Ustawę poparło 61 senatorów, przeciw było 27, jeden się wstrzymał. Senat nie zaproponował poprawek.

Przygotowana przez posłów nowela ustawy o nadzorze nad rynkiem kapitałowym (pochodzącej z 2005 r.) ma służyć, jak głosi uzasadnienie, przebudowie dotychczasowego systemu finansowania kosztów nadzoru nad rynkiem kapitałowym, w którym główny ciężar kosztów ponoszą: Giełda Papierów Wartościowych SA i Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych SA.

Cel ustawy to odciążenie Giełdy i KDPW z kosztów nadzoru nad rynkiem kapitałowym. Ponadto zgodnie z ustawą Komisja Nadzoru Finansowego ma przedstawiać "Prezesowi Rady Ministrów coroczne sprawozdanie ze swojej działalności w terminie do dnia 31 lipca następnego roku". Sprawozdanie takie ma być jawne i obejmować "w szczególności zestawienie wszystkich poniesionych w roku budżetowym kosztów działalności Komisji i Urzędu".

"System finansowania KNF oparty o kontrybucje od GPW SA i KDPW SA był wprowadzany w diametralnie innych warunkach rynkowych i właścicielskich. W przypadku KDPW SA koszt tego nadzoru w roku 2014 sięga ponad 20 proc. rocznych kosztów działalności operacyjnej spółki, tworząc ogromną barierę dla rozwoju i konkurencyjności z innymi podmiotami w krajach UE i na świecie (na światowych rynkach poziom tejże opłaty wynosi zaledwie kilka procent)" - zaznaczono w uzasadnieniu.

"W obecnym kształcie system poboru opłat oderwany jest od przychodów poszczególnych podmiotów i od ich sytuacji finansowej. W praktyce generuje dla podmiotów obciążonych obowiązkiem opłat większe nakłady w czasach kryzysu z uwagi na brak alternatywnych źródeł finansowania" - przekonują autorzy noweli.

Z kolei, jak dodają, część podmiotów nadzorowanych, jak np. towarzystwa funduszy inwestycyjnych, "nie ponosi żadnych bezpośrednich stałych obciążeń finansowych związanych z kosztami tego nadzoru". "Jednorazowe opłaty, które ponoszą poszczególne podmioty, dotyczą bowiem tylko sytuacji, gdy dany podmiot występuje o zgodę, zezwolenie bądź inną czynność organu nadzoru i nie są one związane ani ze skalą, ani charakterem bieżącej działalności prowadzonej przez dany podmiot" - czytamy w uzasadnieniu.

Dlatego najważniejszym elementem zmiany jest szersza i bardziej równomierna partycypacja poszczególnych grup podmiotów prowadzących działalność na rynku kapitałowym w ponoszeniu kosztów nadzoru nad tym rynkiem, co w stosunku do GPW SA i KDPW SA skutkować będzie odejściem od statusu głównych płatników - twierdzą autorzy.

"Obowiązkiem ponoszenia kosztów nadzoru w drodze rocznych opłat objęte zostaną wszystkie podstawowe grupy podmiotów prowadzących działalność na rynku kapitałowym, w tym także te kategorie podmiotów nadzorowanych, które dotychczas nie były objęte żadnymi bezpośrednimi obciążeniami daninowymi z tytułu publicznego nadzoru sprawowanego nad rynkiem kapitałowym" - czytamy w uzasadnieniu.

Podmioty rynku kapitałowego mają dokonywać dwóch rodzajów opłat: jednorazowych, za udzielenie przez KNF zgody, zezwolenia lub podjęcie innej czynności o podobnym charakterze, oraz stałych opłat rocznych.

Te ostatnie będą wnoszone przez wszystkie podmioty rynku kapitałowego, a więc m.in. towarzystwa funduszy inwestycyjnych, spółki prowadzące izbę rozliczeniową, domy maklerskie, zagraniczne firmy inwestycyjne prowadzące działalność maklerską na terytorium RP, podmioty posiadające zezwolenie na prowadzenie rachunków i rejestrów towarów giełdowych, krajowe spółki publiczne, których akcje dopuszczone są do obrotu na rynku regulowanym lub których akcje wprowadzone są do alternatywnego systemu obrotu itd.

Ustalone po zakończeniu roku budżetowego rzeczywiste koszty nadzoru nad rynkiem kapitałowym - wynika z uzasadnienia - będą w części pokrywane także ze środków wnoszonych przez banki (13,5 proc.) oraz przez zakłady ubezpieczeń i reasekuracji (1,5 proc.), ze względu na uczestnictwo tych podmiotów w rynku kapitałowym. "Pozwoli to na bardziej adekwatne rozłożenie kosztów nadzoru nad rynkiem kapitałowym z uwzględnieniem funkcjonalnych powiązań międzysektorowych" - głosi uzasadnienie.

Większość artykułów wchodzi w życie 1 stycznia 2016 roku, z wyjątkiem właśnie przepisów o jawnych sprawozdaniach KNF, które mają wejść w życie 1 stycznia 2017 r.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)