Serek waniliowy bez wanilii? To nie oszustwo, w przepisach jest furtka
Sok malinowy bez malin, ciasteczka maślane bez masła czy mleko kakaowe bez kakao. Zdarza się, że producenci żywności oszukują, obiecując obecność w swoich produktach składnika, którego wcale nie użyto do produkcji. Okazuje się, że choć przepisy w tej kwestii są jednoznaczne, są wyjątki.
"Kupiłem w sklepie spożywczym serek waniliowy, ale gdy spojrzałem na skład, okazało się, ze w składzie nie ma wanilii, lecz jedynie aromat" - napisał do nas czytelnik przez dziejesie.wp.pl. "Czy to zgodne z przepisami?" - pyta.
Rzut oka za przesłane przez czytelnika WP zdjęcia opakowania serka i można nabrać wątpliwości, czy producent faktycznie nie nadużywa nazwy "waniliowy".
W składzie oprócz mleka, śmietanki, cukru, białek mleka i kultur bakterii mlekowych jest tylko aromat. Nawet nie aromat naturalny, czy aromat wanilii, lecz właśnie aromat.
Co więcej, kilka lat temu sporym zainteresowaniem cieszyło się "odkrycie", że wiele produktów w nazwie ma "wanilinowy", a nie "waniliowy". Bardzo łatwo się pomylić, a różnica jednej litery jest istotna - stosowana w przemyśle spożywczym wanilina to syntetyczny, uznawany za niebezpieczny dla zdrowia zamiennik wanilii.
Marnowanie żywności. Polacy wyrzucają 9 mln ton jedzenia rocznie
Sprawdzaniem tego, czy producenci nas nie oszukują, zajmuje się Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
W ostatnim raporcie na temat jakości i znakowania przetworów zbożowych, owocowych i warzywnych oraz ciastek JHARS stwierdził liczne nieprawidłowości, np. zaniżoną ilość deklarowanego składnika czy obecność składników, których w ogóle nie powinno być.
Jako jedną z nieprawidłowości wskazano używanie w nazwie określenia "kakaowe" czy "waniliowe" zamiast odpowiednio "o smaku kakaowym" i "o smaku waniliowym".
Czy właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku serka waniliowego zakupionego przez naszego czytelnika? Okazuje się, że sprawa nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać.
- Wszystko zależy od tego, jaki aromat został użyty: naturalny czy sztuczny - tłumaczy nam Agnieszka Majchrzak z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Rzeczywiście z przepisów wynika, że jeżeli smak pochodzi od aromatu, to oznakowanie musi być "jogurt o smaku truskawkowym", ale jest wyjątek - dodaje.
Jak wyjaśnia, tym wyjątkiem jest naturalny aromat waniliowy i miętowy. - Takie aromaty mogą być wymienione w wykazie jako po prostu aromat - wyjaśnia.
- Jeśli więc do serka producent użyłby aromatu wanilinowego, czyli syntetycznego, wówczas powinien on mieć nazwę "serek o smaku wanilinowym" lub "serek wanilinowy" - tłumaczy Majchrzak. - Oznakowanie produktu, o który pan pyta, jest poprawne, o ile aromat jest naturalny - podkreśla.
Pytamy o to producenta, czyli spółdzielnię mleczarską Mlekpol. - Serek homogenizowany waniliowy, o który pan pyta, w swoim składzie zawiera naturalny aromat wanilii z innymi naturalnymi aromatami - wyjaśnia Bartosz Grochal, rzecznik Mlekpolu.
- Ze względu na naturalne pochodzenie aromatu serek nasz nosi nazwę "serek waniliowy" i obecność samej wanilii nie jest prawnie wymagana - tłumaczy. - Jest to prawnie uzasadnione i zgodne z ustawą o bezpieczeństwie żywności i żywienia - dodaje. Jak mówi, z tego powodu na opakowaniu może być grafika przedstawiająca kwiat wanilii.
W jaki sposób uzasadnia się wyjątek, jaki poczyniono dla wanilii i mięty? Tłumaczy nam to Izabela Zdrojewska, rzeczniczka JHARS.
Wyjaśnia, że przypadek wanilii jest specyficzny. Nazwa "produkt waniliowy" może znaleźć się na produktach zawierających startą wanilię, od której pochodzi waniliowy smak i zapach produktu. Jednakże ze względu na to, że:
- w odróżnieniu od innych owoców wanilia nie jest żywnością samodzielnie spożywaną;
- biorąc pod uwagę tradycyjny sposób pozyskiwania smaku i zapachu wanilii (gotowanie w produkcie laski wanilii, a następnie wyjmowanie jej po uzyskaniu odpowiednich walorów aromatyczno-przyprawowych) konsumenci nie spodziewają się na ogół w produkcie laski wanilii jako środka spożywczego;
- wanilia nie ma szczególnych walorów odżywczych ani funkcjonalnych dla organizmu.
Dozwolone jest również użycie nazwy "produkt waniliowy" na wyrobach zawierających substancję aromatyczną otrzymaną w całości lub w co najmniej 95 proc. z wanilii bez dodatku innych aromatów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl