Trwa ładowanie...
d3ill6i
19-12-2008 18:14

Sesja pod specjalnym nadzorem

Dzisiejsza sesja na GPW była oczekiwana od kilku dni niemal w atmosferze grozy. Atmosfera ta była podgrzewana nie tylko przez media (taki ich urok niestety), ale co gorsza także przez KNF co już może wzbudzać duże kontrowersje.

d3ill6i
d3ill6i

Brakowało tylko komunikatów nawołujących do pozostania w domu w ten feralny dzień. Efekt wywoływany wśród drobnych, niedoświadczonych inwestorów nasuwa trochę porównanie do próby gaszenia pożaru benzyną. Przechodząc do meritum, pojedynek posiadacze krótkich pozycji, a właściwie jeden posiadacz – Darth Vader naszego rynku futures kontra reszta świata, a przynajmniej Polski zakończył się remisem, a z boiska, poza ostatnią godziną handlu, wiało nudą, co dla doświadczonych uczestników rynku raczej nie było zaskoczeniem. WIG zmienił swoją wartość o 0.70% in minus przy obrotach wyższych niż wczoraj (1.4 mld zł) ale bynajmniej nie porażających, a aktualna seria kontraktów terminowych zwyżkowała o 0.22%, a więc trudno powiedzieć, iż ciemna strona mocy wyrządziła GPW jakąś krzywdę. Szerokość rynku ciągle nie pozwala na optymizm, ponieważ stosunek spółek rosnących do spadających wyniósł 120 do 186. Dzień trzech wiedźm mamy za sobą, ale rynku kontraktów terminowych na GPW przecież nie zlikwidowano i w związku tym na
kanwie wydarzeń z ostatnich dni może nasuwać się wiele pytań np. czy należy oczekiwać regularnych komunikatów o strukturze otwartych pozycji na nowej serii kontraktów? lub czy dotyczy to tylko krótkich pozycji, a pozycje długie postrzegane są jako „słuszne”, a więc nie muszą być monitorowane, a przynajmniej struktura ich posiadaczy może pozostać poufna? itd., itp. Przy okazji nasuwa się pytanie znacznie poważniejsze o to czy nasz rynek kapitałowy właśnie nie zrobił pierwszego kroku w stronę standardów np. giełdy moskiewskiej.
Wśród blue chipów wzrosły kursy tylko trzech spółek: Lotos (+1.69%), PKN Orlen (+1.64%) i Polnord (+1.38%). Silny spadek zanotował kurs Biotonu (-5.0%), a poza nim ponad trzyprocentowego zniżki dotknęły TVN (-3.99%) i GTC (-3.59%). Indeksy szerokiego rynku nie odbiegały specjalnie od zachowania WIG-u20, ponieważ wartość sWIG80 spadła o 0.34%, a mWIG-u40 o 0.56%. Wśród spółek z tego segmentu rynku ponad 10-cio procentowe wzrosty zanotowały Orzeł (+16.67%), Silvano (+14.29%), Cormay (+12.67%) i Centrozap (+10.17%), niestety o handlu na serio możemy mówić tylko w przypadku Silvano i Centrozapu. Na przeciwległym biegunie rynku zwracał uwagę spadek Immoeast (-10.32%), nawet nie tyle skalą, ale wartością obrotów, która sięgnęła ponad 16 mln zł, a więc więcej niż kilka spółek z WIG-u20. Jeżeli mówimy o obrotach to spoza spółek z WIG-u 20 warto zwrócić uwagę, także na Budimex, Vistulę, Handlowy, Midasa i Comarch.
Podsumowując dzisiejszą sesję oraz cały tydzień trzeba zauważyć, że uwaga uczestników rynku została skierowana na rynek kontraktów terminowych, dosyć skutecznie odciągając uwagę od słabości technicznej wykresu WIG20, z którą mamy do czynienia od 17 grudnia. Co prawda, wielokrotnie miałem wrażenie w ostatnich dwóch tygodniach, że to ogon (FW20) kręci psem (WIG20), a nie odwrotnie, ale należy założyć, że w najbliższym czasie sytuacja wróci do normy i WIG20 będzie odzwierciedleniem kondycji polskiego rynku akcji. Na razie formacja objęcia bessy wygenerowana 17 grudnia pozostaje niezagrożona, ponieważ w ciągu dwóch kolejnych sesji bykom nie udało się przetestować nawet połowy czarnej świecy o wyjątkowo negatywnej wymowie. Przechodząc do perspektywy wykresu tygodniowego, warto zauważyć, że na dziewięć ostatnich tygodni rynek sześć razy usiłował wyjść powyżej poziomu 1850 pkt. i za każdym razem kończył tydzień niżej. Wydaje się, że do końca roku sytuacja techniczna może nadal pozostać nierozstrzygnięta (tylko 5
dni efektywnego handlu), a ze specyficznego okresu poprzedzającego wygasanie serii instrumentów pochodnych też nie należy wyciągać zbyt mocnych wniosków prognostycznych. Osobiście z nieco większym prawdopodobieństwem obstawiałbym wariant, w którym rynek już rozpoczął trochę dłuższą korektę techniczną, ale jej realizacja nastąpi dopiero w pierwszej dekadzie stycznia 2009. Na razie warto obserwować rynek towarowy, na którym od poniedziałku obowiązuje już nowa seria kontraktów terminowych i być może kierunek, który wybierze globalny kapitał spekulacyjny będzie wskazówką co do zachowania rynków wschodzących, do których należy przecież warszawski parkiet.
Opracowanie:
Sławomir Koźlarek
Makler DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

d3ill6i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ill6i