Sesja zakończona remisem

Indeks WIG rozpoczął wczorajszą sesję na lekkich plusach z poziomu 48 371 pkt. W ciągu pierwszych 60 minut handlu podaż atakowała środowe minima na 48 605 pkt, ale kupujący obronili pozycję.

01.04.2011 | aktual.: 01.04.2011 09:09

Przez kolejne 2 godziny handlu niewiele się zmieniało, kurs poruszał się bokiem, po czym po godz. 12 podaż ponownie zaatakowała poranne minima. I tym razem się nie udało, wobec czego kupujący postanowili zyskiwać kolejne punkty. WIG wznosił się powoli docierając do poziomu 48 778 pkt około godz. 15. Do zamknięcia sesji ponownie zapanował marazm.
Strona kupująca próbowała dwa razy atakować sesyjne maksima, co jednak nie przyniosło zamierzonego skutku. Na zakończenie sesji WIG przyjął wartość 48 730 pkt (+0,26%). Sesyjny wolumen obrotu wyniósł 1,03 mld zł i był o około 30% niższy niż na sesji środowej. W czasie sesji opublikowano lepsze od oczekiwań dane z niemieckiego rynku pracy: stopa bezrobocia w marcu wyniosła 7,1%, przy czym oczekiwano 7,2%. Zasiłki dla bezrobotnych w USA wyniosły 388 tys. wobec konsensusu 380 tys.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

Ostatnia sesja marca zakończyła się wzrostem indeksu szerokiego rynku o 0,26% przy obrotach na poziomie lekko powyżej 1 mld zł. Pomimo przedpołudniowej presji podaży, byki zdołało ostatecznie utrzymać rynek powyżej poprzedniego zamknięcia, aczkolwiek sił starczyło jedynie na finisz na poziomie otwarcia. Wyrysowana na wykresie doji z dłuższym, dolnym cieniem, podkreśla panujące na warszawskim parkiecie niezdecydowanie.

Środowa akcja niedźwiedzi nie została kontynuowana, ale również druga strona rynku nie kwapi się aby odpracować straty poniesione po wyznaczeniu nowych rekordów. Ostatecznie, rynek nie zdołał pokonać połowy poprzedniego korpusu oraz – choć nieznacznie – naruszył linie marcowych wzrostów. Istotne jest jednak, że podaż nie podjęła próby naruszenia minimów tygodnia a utrzymanie tego poziom będzie również kluczowym czynnikiem determinującym zachowanie rynku na dzisiejszej sesji.

Ruch indeksu przełożył się wzrost RSI, który tym samym znalazł się ponownie powyżej wsparcia, jakie wyznacza górny zakres rynku niedźwiedzia. Zachowanie RSI nie zostało jednak póki co potwierdzone przez Composite Index, aczkolwiek oscylator ten znajduje się wciąż powyżej swoich średnich.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)