Sieć sklepów otworzyła się w niedziele. Wykorzystuje znany trik
Kolejna sieć handlowa zdecydowała się otworzyć sklepy w niedziele w oparciu o przepisy zezwalające na handel czytelniom. Tym razem klub czytelnika stworzyła Api Market - dowiedziały się "Wiadomości Handlowe". Z podobnymi praktykami od miesięcy walczy Państwowa Inspekcja Pracy.
Pilotaż sprzedaży ruszył w Api Market w lutym tego roku. "Wiadomości Handlowe" donoszą, że sieć zdecydowała się na otwarcie 12 placówek. Trzy z nich są zlokalizowane w Warszawie, pozostałe to w dużej mierze część aglomeracji stolicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ryanair będzie torpedować CPK - Maciej Wilk #17
Serwis opisuje, że strefa czytelnika składa się z półek z książkami, jednego krzesła i niewielkiego stolika. Klienci mogą także wypożyczyć pozycje do domu. W tym celu muszą zawrzeć ze sklepem umowę i opłacić kaucję w wysokości 10 zł. Koszt wypożyczenia to 1 zł za dobę.
Trik na czytelnię
Podobne metody na legalne otwarcie sklepów w niedziele testowały także inne sieci handlowe. Czytelnie w wybranych placówkach organizowało Intermarche, Topaz i Carrefour Express.
Do stworzenia czytelni przygotowywała się również Biedronka. Półtora roku temu dyskont zaczął stawiać w sklepach półki z książkami, a w aplikacji zmienił godziny funkcjonowania wybranych placówek. Według tych zmian sklepy miały być otwarte w niedziele.
Ostatecznie Biedronka nigdy nie zdecydowała się na taki ruch. Inne sieci sklepów po okresie pilotażu również wycofują się z pomysłów wdrażania czytelni. Jedną z przyczyn może być krytyczna opinia na temat takiego podejścia do zakazu handlu w niedziele wydana przez Państwową Inspekcję Pracy.
Inspektorzy krytykują czytelnie w sklepach
PIP wskazuje, że ustawodawca tworząc wyjątek dla czytelni miał na myśli przypadki, w których sklep jest częścią czytelni, a nie czytelnia fragmentem sklepu. Tak samo jak w przypadku triku na paczki kurierskie chodzi więc o proporcje wykonywanych usług. Sprzedaż sklepowa powinna stanowić w nich mniejszość.
Inspektorzy wygrali w Sądzie Najwyższym dwie sprawy z przedsiębiorcami. SN uznał, że tworzenie czytelni w sklepach, by umożliwić sobie handel w niedziele nie jest zgodne z prawem.
PIP podkreślał, że Są Najwyższy dobitnie stwierdził, że wyjątki od zakazu handlu dotyczą przypadków, w których sklep jest zlokalizowany w pomieszczeniu, który pełni inne funkcje, np. dotyczące sportu, turystyki bądź kultury.