Sierpniowa rata może być niższa o 188 zł
Umacniający się złoty obniża raty kredytów walutowych. Z wyliczeń Expandera wynika, że najbliższa rata kredytu we frankach będzie o 105 zł niższa niż w czerwcu, a kredytu w euro o 130 zł. O kolejne kilkadziesiąt złotych można ją obniżyć dzięki samodzielnemu zakupowi waluty na spłatę.
20.07.2012 13:00
W czerwcu i lipcu nasza waluta odzyskała siłę. Jeszcze na początku czerwca frank szwajcarski kosztował 3,67 zł. Obecnie jego kurs wynosi już tylko 3,46 zł. To bardzo dobra informacja dla osób spłacających kredyty w tej walucie. Jeśli kurs utrzyma się na obecnym poziomie to sierpniowa rata, wynosząca 500 franków, będzie o 105 zł niższa niż czerwcowa. Zaoszczędzą oczywiście również osoby spłacające kredyty w euro. Rata wynosząca 500 euro w sierpniu będzie o 130 zł niższa niż czerwcowa.
Raty kredytów walutowych można jednak obniżyć jeszcze bardziej. W tym celu należy podpisać aneks do umowy pozwalający samodzielnie kupować walutę. W większości banków kursy sprzedaży są istotnie zawyżane przez tzw. spread. Kupując walutę w kantorze (zwykłym lub internetowym) możemy co miesiąc zaoszczędzić kolejne kilkadziesiąt złotych. Z wyliczeń Expandera wynika, że zmiana sposobu spłaty pozwala zaoszczędzić co miesiąc przeciętnie ok. 43 zł przy racie wynoszącej 500 CHF. W przypadku banków posiadających najwyższe kursy sprzedaży franków można w ten sposób zmniejszyć ratę nawet o 83 zł. Dzięki umocnieniu złotego i zmianie sposobu spłaty sierpniowa rata kredytu we frankach może więc być niższa nawet o 188 zł. Warto więc zmienić sposób spłaty, gdyż nie jest to ani kosztowne ani skomplikowane.
Aby spłacać raty bezpośrednio we frankach czy euro zwykle należy podpisać aneks do umowy kredytowej. Jest on bezpłatny, gdyż wynika to z ustawy antyspreadowej. Po jego podpisaniu zostanie dla nas otwarte konto, na które będziemy wpłacali walutę na spłatę rat. Możemy ją kupić kupić kantorze i wpłacić w kasie banku. Najłatwiejszym i najtańszym rozwiązaniem jest jednak skorzystanie z usług jednego z kantorów internetowych – ich kursy są zwykle bardzo atrakcyjne. Dodatkowo cała wymiana jest bardzo wygodna, gdyż nie wymaga nawet wychodzenia z domu.
Jarosław Sadowski
Analityk firmy Expander