Skazani na mocne trunki
Pijemy coraz więcej. Nie chodzi jednak tym razem o wzrost spożycia czystego spirytusu na statystyczną głowę, ale o dobre jakościowo mocne trunki - whisky, gin, koniak czy gatunkową wódkę.
10.10.2008 10:30
Sprzedaż alkoholi w Polsce stale rośnie - według wyliczeń ekspertów z firmy AC Nielsen, niemal o 8 proc. rocznie. Na tym tle wyróżniają się zwłaszcza mocne trunki: wódka, whisky, brandy, likiery, rum, gin i koniak. Od czerwca 2007 r. do maja br. ich łączna sprzedaż wzrosła w Polsce o ponad 18 proc.
Z racji swojego położenia geograficznego Polska jest skazana na mocną obecność w miejscowej kuchni alkoholi wysokoprocentowych.
Możemy się pochwalić 600-letnią wódczaną tradycją. W ostatnich latach Polacy zaczęli jednak coraz częściej kupować droższe, importowane alkohole kolorowe bądź rodzime nalewki wysokiej jakości.
Udział drogich alkoholi w rynku jest nadal niewielki.
_ Polscy odbiorcy podążają za globalnymi trendami i naśladują zachowania konsumentów z bardziej zamożnych krajów. Mimo swojego przywiązania do rodzimych wyrobów, poszukują coraz częściej odmiany _- mówi Katarzyna Cąkała, brand manager Bacardi- Martini Polska. I choć cena nadal jest często czynnikiem decydującym o zakupie trunku, to, zdaniem specjalistki, wyraźnie widać wzrost zainteresowania alkoholami z wyższej półki.
_ Polacy poznają i doceniają smaki trunków top premium. Trend ten ma odzwierciedlenie w wynikach finansowych naszej firmy - w ciągu ostatnich kilku miesięcy obserwujemy zwiększone wpływy ze sprzedaży whisky Dewar’s, ginu Bombay Sapphire czy koniaku Otard _- dodaje Katarzyna Cąkała.
Szkocka na polskim stole
Tę tendencję potwierdzają dane zebrane przez ekspertów Nielsena. W badanym okresie najszybciej, bo aż o niemal 40 proc., wzrosła sprzedaż whisky, jednego z najbardziej znanych alkoholi klasy premium.
Jeszcze do niedawna miłośnicy tego trunku narzekali na brak prawdziwej, dobrej jakości whisky na rynku w Polsce. Przyczyną była przede wszystkim bardzo wysoka, jak na polskie kieszenie, cena. Wraz ze wzrostem zamożności rodaków sklepy specjalistyczne, niektóre markety, a także sklepy internetowe zaczęły oferować coraz większy wybór różnych gatunków tego alkoholu. Pojawiło się wiele nowych marek, także z najwyższej półki. Między innymi założona w kwietniu br. spółka-córka znanej luksusowej firmy Luis Vuitton Moët Hennessy, Moët Hennessy Polska, wprowadza na nasz rynek scotch whisky Glenmorangie i Ardberg. _ Wzrost zamożności oraz standardu życia społeczeństwa w Polsce stwarza ogromny potencjał rozwoju rynku dóbr luksusowych _- zauważa Scott Watson, general manager Moët Hennessy Europy Środkowej. A Polacy nie boją się już wydatków na whisky. W ciągu ostatnich lat zainteresowanie klientów tym trunkiem wzrosło na tyle, że niektóre sklepy postawiły na specjalizację w sprzedaży właśnie whisky.
_ Zauważyliśmy tak znaczący wzrost zainteresowania tym alkoholem, że w listopadzie ub.r. otworzyliśmy w Olsztynie Whisky House _- mówi Zbigniew Brzyski, dyrektor ds. detalu i sieci firmowej "Alkohole Świata", należącej do firmy Win-Cin. _ Spodziewamy się, że whisky będzie zyskiwać coraz więcej zwolenników. _
Jak na razie nasze oczekiwania się sprawdzają.
Whisky można znaleźć także na półkach w hipermarketach - sprzedaż w tych placówkach w ciągu ostatniego roku spadła, ale - stanowiąc ponad 37 proc. - nadal przeważa nad innymi kanałami dystrybucji tego trunku. Udziały ilościowe whisky w rynku alkoholi wysokoprocentowych w czerwcu 2008 r. sięgnęły już 1,9 proc. To dużo, biorąc pod uwagę fakt, że wśród alkoholi mocnych nadal przeważa wódka (ponad 94 proc.).
Roczna wartość sprzedaży whisky wyniosła 363 mln zł, podczas gdy cały rynek alkoholi mocnych wart jest 9,6 mld zł. W badanym przez ekspertów z firmy Nielsen okresie wysoką dynamikę sprzedaży wykazały również likiery, których sprzedaż ilościowa zwiększyła się o ponad 30 proc. oraz gin (ze wzrostem o 22,3 proc.) i rum (20 proc.).
Konsumenci byli także zainteresowani koniakiem, kupując go o 16 proc. więcej niż rok wcześniej, i brandy - jej sprzedaż wzrosła o ponad 15 proc.
_ Polscy klienci polubili alkohole kolorowe - whisky, brandy, koniaki. Zainteresowanie tymi trunkami wzrosło zwłaszcza po wejściu naszego kraju do Unii Europejskiej, kiedy ich ceny znacząco spadły. Teraz odwiedzający nasze sklepy biznesmeni wolą wybrać whisky niż wódkę _- mówi Katarzyna Farmakis, kierowniczka sklepu Fine Wine & Spirits w podwarszawskim Konstancinie.
Wódka narodowa
Jednak nawet tak szybki wzrost sprzedaży drogich alkoholi nie jest w stanie zaszkodzić pozycji wódki. Również rynek tego najbardziej popularnego w Polsce trunku wysokoprocentowego szybko się powiększał. Od czerwca 2007 r. do maja br. Polacy kupili o 17,6 proc. więcej litrów wódki niż w analogicznym okresie rok wcześniej.
_ W dalszym ciągu najlepiej sprzedającym się trunkiem jest wódka _- mówi Monika Graf, menedżer w firmie PHU.
Dystrybucja, do której należy sieć placówek Grand Prix-Alkohole Świata, hurtownia i sklep internetowy www.alkoholeswiata. pl. _ W naszych sklepach stacjonarnych największą popularnością cieszy się wódka klasy premium _- dodaje.
Także prezes Central European Distribution Corporation (CEDC) William Carey przyznaje, że najpopularniejsze w ofercie międzynarodowej grupy są wódki.
_ Najsilniejszą marką w naszym portfolio jest Absolwent, który od lat utrzymuje pozycję najlepiej sprzedającej się wódki. Obserwujemy także 20-proc. wzrost sprzedaży Bolsa. Coraz większą popularnością cieszy się Żubrówka, która w ubiegłym roku trafiła do Klubu Milionerów, osiągając sprzedaż przekraczającą 1 mln 9-litrowych opakowań _- chwali osiągnięcia firmy prezes.
CEDC liczy również na szybki rozwój nowej w portfolio grupy wódki z segmentu top premium, Skyy Vodka. W ciągu 2-3 lat ma ona osiągnąć 10-20 proc. rynku wódek tej klasy. Dotychczas jednak najszybciej rozwijającą się wódką w ofercie CEDC jest Soplica. Jej sprzedaż wzrosła w 2007 roku o 21 proc.
_ Wynika to z intensywnych działań marketingowych i kampanii promocyjnej "poczuj moc tabunu koni". Odświeżona marka Soplica zdołała przyciągnąć nowych konsumentów i zwiększyć swoją atrakcyjność _- cieszy się William Carey. Degustacje zwiększą sprzedaż
Także inne firmy podkreślają rolę dobrego marketingu, zwłaszcza że konkurencja na rynku jest bardzo silna. _ Gra rynkowa o klienta oparta jest na twardych, ale jasnych zasadach. To bardzo ważne, bo stawka jest wysoka _- mówi Łukasz Cieplak, brand manager Bacardi-Martini Polska. O jakiego klienta walczą producenci i sprzedawcy?
_ Drogie trunki kupują przedstawiciele kształtującej się i coraz lepiej zarabiającej polskiej klasy średniej, a także klienci korporacyjni _- mówi Monika Graf. _ Turyści zwykle kupują regionalne trunki, takie jak polska wódka, miody, nalewki. Nie przyjeżdżają do nas po drogie alkohole, mogą je zwykle taniej kupić u siebie. _
Ze względu na duże ograniczenia możliwości reklamy alkoholi, firmy muszą stosować bardziej subtelne metody dotarcia do klienta.
_ Nawet tanią wódkę trzeba umieć odpowiednio wypromować _- zauważa Katarzyna Cąkała. _ W Polsce cena przestaje być jedynym kryterium, więc sprzedający muszą zachęcić odbiorców jeszcze innymi wartościami produktu. _
Jednym z najważniejszych elementów przyciągającym klientów jest dobrze znana marka. _ Inwestycje w markę stanowią zawsze dużą część wydatków na marketing _ - wyjaśnia przedstawicielka Bacardi. Zbigniew Brzyski natomiast podkreśla, że najskuteczniejsza strategia marketingowa opiera się na degustacji.
_ Musimy pokazać klientom jakość produktu - tego bowiem oczekują od drogich alkoholi - mówi. I nie należy skąpić funduszy na tego typu działania. Jako przykład mogę podać nalewki "Z Kozuba i synowie", które dzięki dużym nakładom na sampling trafiły do szerokiego grona klientów _- mówi dyrektor sieci Alkohole Świata. Ponieważ trunki wysokoprocentowe nadal często kupowane są jako podarunki, klienci zwracają dużą uwagę na staranne, ekskluzywne opakowania. Konsumentów z zagranicy najłatwiej namówić do zakupu, podkreślając unikalność produktu.
_ Dlatego staramy się, aby produkowana przez nas Piasecki Miodówka (Honey) i Piasecki Vodka, tak jak pozostałe nasze produkty, zyskały logo "Dziedzictwo Kulinarne Warmia Mazury Powiśle". Dzięki temu trafią do przygotowywanego przez Urząd Marszałkowski folderu informacyjnego, rozprowadzanego wśród turystów w Polsce i za granicą, m.in. w Skandynawii _ - mówi Dariusz Sasin, dyrektor handlowy w firmie Mazurskie Miody. Przedsiębiorstwo swoje pierwsze alkohole mocne wprowadziło do sprzedaży w 2007 r. Na początku przyszłego roku zamierza poszerzyć ofertę o kolejne trunki wysokoprocentowe na bazie miodu. Jego szefowie liczą na sukces, zwłaszcza dzięki rozpoczynającej się w naszym kraju modzie na produkty ekologiczne.
Dobre czasy dla premium
Najbliższe lata będą oznaczały rozwój alkoholi wyższej jakości.
_ Wydaje mi się i zarazem mam nadzieję, że spożycie wódek czystych zacznie spadać na korzyść bardziej wyszukanych trunków. Wraz ze zmianą przyzwyczajeń i nawyków kulturowych Polaków zmieni się jakość kultury picia, zmieni się po prostu cel spożywania alkoholu _- mówi Monika Graf.
_ Segment alkoholi klasy premium z całą pewnością będzie wykazywał w najbliższych latach największy potencjał rozwojowy _- dodaje Łukasz Cieplak. Wtóruje mu również Maria Cieślikowska, dyrektor ds. PR i Komunikacji Zewnętrznej Carrefour Polska. _ W opinii naszych ekspertów, kategoria alkoholi mocnych będzie się nadal dynamicznie rozwijać. _
Coraz większa zamożność społeczeństwa wpływa na większą sprzedaż produktów, które dotychczas były niszowe, takich jak koniaki, whisky single malt czy wódki super premium - mówi przedstawicielka francuskiej sieci.
Według dyrektora sieci Alkohole Świata, rynek alkoholi czeka polaryzacja jakości.
_ Będzie rosła oferta alkoholi bardzo drogich. Silna pozostanie również grupa tanich trunków _- mówi Zbigniew Brzyski. Według ekspertów z Euromonitor International, za pięć lat Polak będzie wydawał na wyroby spirytusowe średnio 103 euro rocznie - o 30 proc. więcej niż dziś.
Weronika Pietrykowska