Sklepowe jedzenie "tonie" w cukrze. I nie chodzi tu o napoje czy słodycze

To, że do słodyczy i napojów gazowanych producenci sypią ogromne ilości cukru, nikogo już nie dziwi. Ale żeby w bochenku chleba tostowego było 6 łyżeczek, a w sosie do spaghetti – 16 łyżeczek cukru, wydaje się być sporą przesadą. Może w takim razie podatek cukrowy powinien dotyczyć nie tylko napoi, ale wszystkich produktów, w których znajduje się morze cukru?

Nawet w chlebie czy sosie pomidorowym jest sporo cukru.
Nawet w chlebie czy sosie pomidorowym jest sporo cukru.
Źródło zdjęć: © wp.pl | Agata Wołoszyn
Agata Wołoszyn

12.09.2020 14:51

Cukier – słodka substancja, która z jednej strony dostarcza nam ogrom przyjemności, a z drugiej... truje nasz organizm. Jest w większości produktów spożywczych, z czego często nie zdajemy sobie sprawy. Są w ketchupie, gotowych sosach, mieszankach przypraw, jogurtach, a nawet w chlebie. Szczypta do smaku? Nic z tego. W niektórych produktach jest nawet kilkadziesiąt łyżeczek cukru. Żartów nie ma.

- Na ten moment jedyne, co możemy zrobić, aby uchronić się od spożywania cukru w nadmiarze, to czytać etykiety produktów. Dla nas, jako konsumentów, najważniejsza jest informacja zawarta w tabeli wartości odżywczych na opakowaniu i tam powinniśmy szukać danych o zawartości cukrów – mówi Edyta Piesyk-Gratkiewicz, dietetyczka, autorka bloga cookandlife.pl. Jednocześnie jak wyjaśnia, należy zwracać uwagę zarówno na to, ile jest cukru, jak i ile jest węglowodanów. O tym, jak dokładanie czytać etykiety, piszemy niżej w tekście.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego przeciętny Polak zjada ok. 51 kg cukru w ciągu roku. A ta ilość stale rośnie. 15 lat temu mieszkaniec naszego kraju spożywał średnio 40 kg, czyli dziś aż o 10 kg więcej. Z jednej strony mamy wiedzę o zdrowym odżywaniu, skrupulatnie przyglądamy się etykietom, wybieramy coraz mniej przetworzone produkty, ale niestety ciężko nam rozstać się z cukrem, który "przemycany" jest do tak wielu produktów spożywczych.

Cukier jest tanim składnikiem w produkcji. Dodatkowo poprawia konsystencję i smak produktów, nawet wytrawnych, dlatego producenci żywności tak chętnie dodają go do jedzenia i napojów. Naukowcy ze Światowej Organizacji Zdrowia zalecają, by cukier nie stanowił więcej niż 5 do 10 procent (25-50 gramów) dziennego zapotrzebowania kalorycznego człowieka. Oznacza to, że osoba przyjmująca 2000 kilokalorii na dobę, może zjeść maksymalnie 10 łyżeczek cukru (200 kcal).

Naukowcy twierdzą zaś, że ograniczenie go do 5 łyżeczek byłoby najlepszym rozwiązaniem. Myślicie, że to dużo, bo przecież nie słodzicie herbaty, ani kawy? Większość produktów spożywczych ma dodany cukier, a co za tym idzie – dzienną normę łatwo jest przekroczyć. Wybrałam się do sklepu i znalazłam kilku "cukrowych" rekordzistów. Aż włos jeży się na głowie.

Pierwszy produkt z ogromna ilością cukru, który zwrócił moją uwagę to jogurt truskawkowy, który w 100 g ma 14 g cukru. 1 łyżeczka to ok 5 g, więc nie trudno policzyć, że w takiej ilości jogurtu są prawie 3 łyżeczki cukru. Idźmy jeszcze dalej. To konkretne opakowanie waży 400 g, a co za tym idzie, jeżeli zjemy cały ten jogurt to jednorazowo dostarczymy do naszego organizmu... prawie 12 łyżeczek słodkiej substancji. No dobrze, ale może ten cukier pochodzi z truskawek dodanych do środka? Niestety nie. Patrzę na skład i już na drugim miejscu jest cukier, którego producent po prostu dosypał do kubeczka. A truskawek jest w tym produkcie tylko 4 proc.

Obraz
© wp.pl | Agata Wołoszyn

Kolejny "ciekawy" produkt to ciastka zbożowe, które kojarzą nam się ze zdrowszą alternatywą dla typowych ciastek. W 100 g produktu jest 27 g cukru. Jeżeli opakowanie waży 50 g, to cukru jest w nim 13,5 g, czyli ponad 2,5 łyżeczki, a są to tylko 4 małe ciasteczka.

Obraz
© wp.pl | Agata Wołoszyn

Jeden z moich "faworytów" to sos do spaghetti. W 100 g ma 16 g cukru. Pojemność słoika to 500 g, więc jest w nim w sumie 80 g cukru, czyli... 16 łyżeczek. Niby obiad, a nie deser, a cukru jest więcej niż w niektórych słodyczach.

Obraz
© wp.pl | Agata Wołoszyn

Cukier w chlebie? Tak. Ponad 1 łyżeczka w 100 g, czyli 6 łyżeczek w całym bochenku. Może nie jest to rekordowa ilość, ale tak właśnie "zbieramy" ten cukier w każdym posiłku, co w ciągu dnia daje nam dużo większą porcję niż górna granica normy.

Obraz
© wp.pl | Agata Wołoszyn

To, że w ketchupie jest cukier, nikogo nie dziwi. Ale są to tak ogromne ilości, że ciężko uwierzyć. W 100 g jest 35 g cukru, czyli 7 łyżeczek. Weźmy jeszcze pod uwagę całe opakowanie, ważące 490 g. Są w nim łącznie... ponad 34 łyżeczki cukru. Ten składnik widnieje już na trzecim miejscu na etykiecie – po koncentracie pomidorowym i wodzie.

Obraz
© wp.pl | Agata Wołoszyn

Przeciętnie Polak zjada ponad 27 łyżeczek cukru, a WHO mówi o maksymalnie o 10 łyżeczkach dziennie. Przekraczamy normę 2,5 krotnie. A cukier zwiększa przecież ryzyko zachorowania na np. choroby serca, otyłość, cukrzyca typu II, próchnicę u dzieci. Sprzyja także problemom z cerą.

Jeżeli w Polsce ma obowiązywać opłata cukrowa, obciążająca przedsiębiorców sprzedających napoje słodzone, energetyczne i tzw. małpki, to może czas zastanowić się nad obciążeniem producentów, którzy wypuszczają na rynek żywność z ogromem cukru?

– Ważne, aby pamiętać, iż cukry to nie tylko używany na co dzień cukier biały. W wielu produktach cukier dodany opisany jest w składzie, ale jeśli producent nie dodał cukru, to może on jednak występować w użytych do produktu składnikach. Mowa tu o naturalnie zawartym w produktach cukrze, jak na przykład: fruktoza w owocach, laktoza w mleku czy galaktoza występująca w kukurydzy – dodaje dietetyczka Edyta Piesyk-Gratkiewicz. Te informacje znajdziemy w tabeli pod sformułowaniem "węglowodany, w tym cukry".

– Jeśli więc chcemy ograniczyć tak zwany "zły" cukier w diecie, wybierajmy takie produkty, które w pozycji "w tym cukry" mają jak najmniejszą wartość – zaznacza Piesyk-Gratkiewicz.

- Ta sama tabela pokazuje nam, ile produkt zawiera tych dobrych węglowodanów złożonych. Wystarczy odjąć to, co mamy w tabeli "w tym cukry" od "węglowodany". I tak dostaniemy wynik pokazujący, które produkty mają więcej cennych dla naszego zdrowia węglowodanów złożonych, jak na przykład skrobia – podsumowuje dietetyczka.

Świadomość może pomóc nam zachować zdrowie i dobre samopoczucie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)