Skrajne zmiany nastrojów
Czwartkowa sesja na rynku terminowym przebiegała zdecydowanie pod dyktando strony sprzedającej. Notowania FW20M12 wystartowały z luką spadkową z poziomu 2 305 pkt, po czym do otwarcia rynku kasowego, strona kupująca zdołała jedynie domknąć prawie całą lukę.
30.03.2012 | aktual.: 30.03.2012 09:03
Dalsza część dnia mijała w złych nastrojach, a kurs kontraktów terminowych tracił z każdą godziną handlu. Spadki zatrzymały się z chwilą rozpoczęcia handlu na rynkach w USA, a FW20M12 ustanowiły wtedy dzienne minimum na 2 276 pkt. Przez ostatnie dwie godziny handlu strona popytowa próbowała odrobić część strat, ale ze słabym skutkiem. Sesja zakończyła się na poziomie 2 282 pkt (-1,21%), a dzienny wolumen obrotu wzrósł o 28% do 37,6 tys. sztuk. Wczoraj publikowano finalny odczyt PKB w USA za IV kwartał, który wyniósł 3% - zgodnie z konsensusem. Z kolei liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA spadła z 364 tys. do 359 (oczekiwano spadku do 350 tys. wniosków). Istotnymi publikacjami dzisiejszymi będą marcowe odczyty w USA indeksów: Chicago PMI (oczekiwania 63 pkt) oraz Uniwersytetu Michigan (konsensu 74,5 pkt).
W trakcie wczorajszej sesji na wykresie czerwcowej serii kontraktów terminowych pojawiła się czarna świeca, poprzedzona 5-pkt luką spadkową, której kupującym nie udało się domknąć. Notowania FW20M12 zatrzymały się na linii trendu wzrostowego, zapoczątkowanego 11 stycznia i podpartej minimami z 8 marca. Sytuacja techniczna wskazuje na utrzymywanie się równowagi sił, co generuje skrajne, często krótkotrwałe zmiany nastrojów, takie jak ostatnio. Oscylator ADX odnotowuje rekordowo niskie wartości, tym samym potwierdza utrzymywanie się średnioterminowej równowagi sił rynkowych, która to odpowiada za brak pomysłów odnośnie kształtowania się kursu. Rynek należy do graczy krótkoterminowych, a średnio- i długoterminowi inwestorzy wyczekują na wiarygodne sygnały zajęcia pozycji. Cały czas przedział 2 230 – 2 400 pkt wyznacza brzegi formacji trójkąta zwężającego, która buduje się już od września ub. roku. Dopiero wybicie się z formacji będzie zmieniało średnioterminowy obraz rynku.