Służby na tropie bimbrowni. Wykryły tysiące litrów nielegalnego alkoholu

W 2024 r. Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) zlikwidowała w Polsce 39 bimbrowni. W przerobionych halach i lasach wykryła tysiące litrów nielegalnego alkoholu. Za te przestępstwa sprawcy mogą trafić do więzienia na trzy lata.

Tysiące litrów nielegalnego alkoholu w polskich bimbrowniachTysiące litrów nielegalnego alkoholu w polskich bimbrowniach
Źródło zdjęć: © mazowiecka.policja.gov.pl | zdj. ilustracyjne

Producenci nielegalnego alkoholu wspinają się na wyżyny kreatywności, aby ukryć swój proceder. Niektórzy chowają aparaturę na poddaszu prywatnego budynku, a inni budują bimbrownie w lasach i specjalnie kopią studnie głębinową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To straszy Polaków na zakupach. "Niech mi pan nawet nic nie mówi"

Zlikwidowano dziesiątki bimbrowni w 2024 r. Jaka kara?

"W 2024 r. organy Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) - samodzielnie lub we współpracy z organami policji - zlikwidowały 39 bimbrowni, w których ujawniono 6 737 litrów napojów spirytusowych" - przekazuje redakcji WP Finanse Wydział Prasowy Ministerstwa Finansów.

Produkcja alkoholu etylowego bez wymaganego wpisu do rejestru podmiotów wykonujących działalność w zakresie wyrobu i przetwarzania alkoholu etylowego stanowi przestępstwo określone (na podstawie art. 12a ustawy z dnia 2 marca 2001 r. o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych).

Wydział Prasowy MF podkreśla, że to przestępstwo jest zagrożone grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat trzech. Natomiast jeżeli czyn dotyczy alkoholu etylowego znacznej wartości, to kara pozbawienia wolności może być jeszcze wyższa - od sześciu miesięcy do lat pięciu.

W sytuacji, gdy sprawca z popełnienia przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, podlega karze pozbawienia wolności od lat trzech do ośmiu. "Podkreślić należy, że sprawcą przestępstwa może być również osoba produkująca alkohol etylowy na własny użytek w niewielkich ilościach" - dodaje.

Bimbrownicy na Podlasiu i Podkarpaciu

Jedną z większych akcji wymierzoną w bimbrowników w 2024 r. przeprowadzili policjanci i pracownicy mazowieckiej KAS. W lipcu zlikwidowali dwie bimbrownie w woj. podlaskim. Zabezpieczyli blisko 10 tys. litrów zacieru i 800 litrów nielegalnego alkoholu. W sprawie zatrzymano trzech mężczyzn.

Z kolei policjanci i celnicy z woj. podkarpackiego zlikwidowali w listopadzie dwie leśne bimbrownie w pow. niżańskim. Zabezpieczyli niemal 300 litrów nielegalnego alkoholu, a także aparaturę do jego produkcji. W sprawie zatrzymano dwóch mężczyzn.

Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok