SP składa projekt ustawy o ogrodach działkowych

Solidarna Polska przygotowała projekt ustawy o ogrodach działkowych, który zakłada odejście od modelu centralistycznego i gwarantuje, że dotychczasowi użytkownicy zatrzymają działki. SP apeluje też do marszałek Sejmu o powołanie podkomisji ds. ogrodów działkowych.

SP składa projekt ustawy o ogrodach działkowych
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

23.08.2012 | aktual.: 23.08.2012 13:57

Andrzej Dera (SP) na czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie przypomniał, że w lipcu Trybunał Konstytucyjny zakwestionował 24 przepisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, w tym m.in. ustawowe podstawy funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców i jego przywileje. Podkreślił, że Sejm ma już niewiele czasu, by przygotować nowe przepisy w tym zakresie.

Projekt SP - zakładający odejście od modelu centralistycznego zakwestionowanego przez Trybunał Konstytucyjny i gwarantujący dotychczasowym użytkownikom utrzymanie działek - trafi do Sejmu jeszcze w czwartek - powiedział poseł.

- (Projekt) opiera się to na bardzo prostych zasadach - każdy ogród działkowy będzie miał osobowość prawną, każdy, kto dziś posiada działkę, będzie miał ograniczone prawo rzeczowe użytkowania działki, prawo dziedziczne - zaznaczam - czego do tej pory nie było, bo o tym, kto wchodzi po zmarłym, decydował zarząd - mówił polityk.

Podkreślił, że każdy ogród będzie stanowił wspólnotę, w której skład wejdą wszyscy użytkownicy. - Użytkownicy sami będą wybierali swoje władze i będą odpowiadać za to, co się dzieje w ogrodach działkowych - powiedział.

Pytany, czy projekt był konsultowany z działkowcami czy Polskim Związkiem Działkowców i na uwagę, że de facto propozycja likwiduje Związek, odparł: "To TK zakwestionował funkcjonowanie PZD". Podkreślił, że dotychczas istniała jedna organizacja - PZD - do której musieli należeć działkowcy. Obecnie - mówił - trzeba sprawić, by ogrody działkowe funkcjonowały od dołu i na zasadzie dobrowolności. Dodał, że projekt SP zakłada, iż wspólnoty działkowców mogą się zrzeszać na zasadach dobrowolności, zgodnie z prawem o stowarzyszeniach.

- Co jest ważne - 100 proc. środków, które zbiorą działkowcy, zostaje na danym ogrodzie. Nie trzeba będzie już, tak jak do tej pory, odprowadzać pieniędzy do centrali - powiedział. W projekcie zapisano ponadto, że ogrody działkowe są terenami zielonymi i pozostają pod szczególną opieką państwa.

Projekt przewiduje ponadto możliwość likwidacji ogrodu działkowego. Jednak nie będzie można działkowca pozbawić działki. - Czyli jeżeli właściciel będzie chciał zlikwidować ogród działkowy, ma obowiązek prawny przygotowania terenu zastępczego i każdy działkowiec, który zechce, będzie mógł dalej korzystać z działki, aczkolwiek z innym miejscu - tłumaczył polityk.

Dera zaapelował też do pozostałych klubów parlamentarnych o to, by jak najszybciej złożyły ewentualne własne projekty w tej sprawie i "aby żaden z nich nie został odrzucony w pierwszym czytaniu". SP postuluje bowiem, by wszystkie projekty w tej sprawie trafiły do specjalnej podkomisji, o której powołanie apeluje do marszałek Ewy Kopacz.

Trybunał Konstytucyjny 11 lipca zakwestionował 24 przepisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, w tym m.in. ustawowe podstawy funkcjonowania Polskiego Związku Działkowców i jego przywileje. Wyrok Trybunału dotyczy ponad 966 tysięcy działek o łącznej powierzchni ponad 43 tysięcy hektarów.

Przepisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych zakwestionowane przez TK stracą moc 21 stycznia 2014 r. (18 miesięcy od dnia ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw). Wyjątkiem stanowił jeden przepis, który przestał obowiązywać już w 20 lipca. Chodzi o przepis, który dotychczas nakazywał Skarbowi Państwa i samorządom przekazywanie w nieodpłatne użytkowanie Polskiemu Związkowi Działkowców gruntów stanowiących ich własność, jeżeli są one przeznaczone w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego pod rodzinne ogrody działkowe.

Uzasadniając wyrok, Trybunał podkreślił, że nie uznał za sprzeczną z konstytucją samej idei ogrodnictwa działkowego. Zdaniem TK potrzebna jest ochrona praw poszczególnych działkowców, jak i samej idei ogrodnictwa działkowego i dlatego powinna powstać nowa ustawa. Trybunał wyraźnie podkreślił, że ochroną prawną w pierwszym rzędzie objęci muszą być sami działkowcy, którzy w dobrej wierze, niekiedy od wielu lat, a nawet kilku pokoleń użytkują rodzinne ogrody działkowe.

Źródło artykułu:PAP
działkiogródki działkowesolidarna polska
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)