Spadek awersji do ryzyka na światowych rynkach

Podczas wczorajszej sesji, dzięki spadkowi awersji do ryzyka na światowych rynkach, obserwowaliśmy umocnienie polskiej waluty. Kurs EUR/PLN spadł o ponad 10 gr i zszedł na początku dzisiejszych notowań do poziomu 4,3750.

Spadek awersji do ryzyka na światowych rynkach
Źródło zdjęć: © TMS Brokers

19.05.2009 11:51

Wartość ta jest dość istotnym wsparciem, które przynajmniej chwilowo powinno hamować aprecjację złotego. Jeszcze silniejszy spadek, niż w przypadku EUR/PLN, obserwowaliśmy w notowaniach wartości dolara względem złotego. Kurs USD/PLN odnotował zniżkę z poziomu wczorajszych maksimów (3,3350) aż do 3,2100. Dynamikę spadku kursu tej pary walutowej wsparł silny wzrost EUR/USD. Najbliższe ważne wsparcie w notowaniach USD/PLN znajduje się na poziomie 3,2000.

W dalszej części sesji rodzima waluta wciąż powinna pozostawać pod silnym wpływem rynków zagranicznych. Z tego względu, zaplanowana na godz. 14.00 publikacja danych makroekonomicznych z Polski, na temat wynagrodzeń i zatrudnienia w kwietniu, prawdopodobnie nie wywoła zbyt silnej reakcji notowań złotego. Jeśli dane te osiągną poziom wyższy od oczekiwań, spadnie prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych na majowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (które i tak jest już dość niskie). Ostatnie wypowiedzi niektórych przedstawicieli RPP wskazują na to, że cykl łagodzenia polityki pieniężnej w naszym kraju jest już bliski końca. Zdaniem A. Wojtyny stopy w Polsce są bliskie optymalnego poziomu. Przeciwko obniżką kosztu pieniądza w naszym kraju przemawia również ostatnia wypowiedź innego członka Rady, D. Filara, który stwierdził, że w jego opinii ukształtowanie się inflacji poniżej lub powyżej celu (2,5%) jest obecnie równie prawdopodobne (w perspektywie do końca 2010). W ostatnich miesiącach RPP wskazywała, że
dynamika wzrostu cen utrzymywać się będzie poniżej poziomu 2,5%, co pozwalało na dokonywanie obniżek stóp procentowych.

Podczas wczorajszej sesji amerykańskiej obserwowaliśmy poprawę nastrojów. Główne indeksy giełd w USA zyskały ok. 3%. W ślad za nimi zwyżkował kurs EUR/USD, który podczas notowań w Stanach Zjednoczonych zdołał dotrzeć do poziomu 1,3560. Inwestorów do zakupu ryzykowniejszych aktywów zachęcały m.in. lepsze od oczekiwań wyniki sieci marketów budowlanych Lowe’s. Dzięki nim na rynku wzrosła wiara w stabilizację sytuacji w amerykańskim sektorze nieruchomości. Pewnych wskazówek na temat tego, czy ma ona faktycznie miejsce dostarczą przedstawiane dzisiaj z USA dane odnośnie liczby wydanych pozwoleń na budowy domów oraz liczbę rozpoczętych budów w kwietniu. Poznamy je o godz. 14.30. Oprócz tych danych, istotny wpływ na rynek może mieć również odczyt indeksu ZEW z Niemiec, który zostanie podany do publicznej wiadomości o godz. 11.00.

Dobrą atmosferę na rynkach wsparły również pogłoski o tym, że trzy amerykańskie banki JPMorgan, Morgan Stanley oraz Goldman Sachs wyraziły chęć zwrotu dotacji rządowych, udzielonych im w okresie silnych zawirowań w sektorze finansowym na jesieni ubiegłego roku. Tego typu działania z pewnością zwiększyłyby wiarygodność sektora bankowego w USA.

Dzięki wspomnianym doniesieniom europejskie parkiety zdołały się otworzyć na plusie. Podobnie jak one, na początku notowań na Starym Kontynencie zwyżkuje kurs EUR/USD. Wzrósł on ponad poziom 1,3600 i pokonał dość istotny opór usytuowany nieco powyżej tej wartości. Jeśli przebicie wspomnianej bariery okaże się trwałe, kurs EUR/USD zyska potencjał do dalszych silnych wzrostów.

Tomasz Regulski
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.

Źródło artykułu:TMS Brokers
eurozłotykurs
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)