Spadki na Wall Street

Piątek przyniósł ciąg dalszy tendencji spadkowej na nowojorskiej giełdzie. Przyczyniły się do tego słabe rezultaty szeregu przedsiębiorstw przemysłowych, pesymistyczne oceny stanu gospodarki prezesów kompanii kolejowych i spadek cen ropy. Sytuacji nie poprawiły lepsze niż oczekiwano wyniki gigantów informatycznych - Microsoft i Amazon.

Spadki na Wall Street
Źródło zdjęć: © AFP | Chris McGrath

23.10.2009 | aktual.: 24.10.2009 06:58

W rezultacie indeks 30 największych korporacji notowanych na giełdzie Dow Jones Industrial Average spadł poniżej 10 tys. punktów tracąc 109,13 pkt. (1,08 proc.) i zakończył dzień na poziomie 9.972,18 pkt.

Indeks szerokiego rynku Standard & Poor's 500 stracił 13,31 pkt. (1,22 proc.) i spadł do 1.079,60 pkt.

Indeks firm wysokiej technologii Nasdaq Composite osłabił się o 10,82 pkt. (0,50 proc.) spadając do poziomu 2.154,47 pkt.

Przewaga kursów akcji spadających nad wzrastającymi wynosiła jak 3:1. Zdaniem analityk Lindy Duessel z firmy Federated Investors, spadki nie są czymś niepokojącym bowiem po szybkich wzrostach w okresie ostatnich 7 miesięcy rynek musi się skonsolidować.

W perspektywie całego tygodnia wszystkie indeksy również wykazały spadki. Dow obniżył się o 0,2 proc., S&P 500 stracił 0,7 proc. a Nasdaq osłabił się o 0,1 proc.

Cena baryłki ropy z dostawą w grudniu spadła o 69 centów do 80,50 dol. Gen McGillian z firmy Tradition Energy twierdzi, że w najbliższym czasie należy spodziewać się istotniejszych wzrostów cen tego surowca. Jest to jedna z oznak wciąż słabej kondycji gospodarki.

Kurso dolara wobec większości czołowych walut, w tym euro i jena, wzrósł. Kurs euro obniżył się o 0,18 proc. wobec dolara do 1,4995 dol. Natomiast dolar zyskał do jena 0,74 proc. osiągając poziom 92,07 jena.

Spadły ceny złota. 1 uncja tego kruszcu obniżyła się 2,20 dol. do 1.056,40 dol.

Szef kompanii kolejowej Union Pacific Jim Young wyraził pogląd, że gospodarka "będzie kuleć" aż do czasu kiedy zacznie spadać bezrobocie. Podobnie pesymistyczny pogląd wyraził prezes innej kompanii kolejowej Burlington Northern. Wypowiedzi te wpłynęły na postawę inwestorów bowiem kolej odgrywa kluczową rolę w gospodarce.

Źródło artykułu:PAP
usawall streetnotowania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)