Spór o "Jacka". Amerykański producent pozywa polską spółkę
Amerykańska spółka Jack Daniel's Properties, producent kultowej whiskey, żąda usunięcia słowa „Jack" z butelek polsko-szkockiej whisky Jack Strong – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Sprawą zajął się we wtorek warszawski Sąd Gospodarczy (XXII Wydział Unijnych Znaków Towarowych i Wzorów Przemysłowych).
Jak informuje „Rzeczpospolita” amerykański producent zarzuca polskiemu producentowi, wrocławskiej spółce Akwawit SA, naruszenie jego pięciu unijnych oznaczeń, w tym słownego znaku Jack Daniel's.
Domaga się też zaprzestania używania oznaczenia słownego Jack Strong na butelkach i materiałach promocyjnych. Na razie nie ma żądania finansowego, ale jest tzw. żądanie informacyjne dotyczące skali sprzedaży polskiej whisky.
- Żądanie dotyczy tylko słowa „Jack”, bo ono samo wykorzystywane w oznaczeniu whiskey kojarzy się z naszymi trunkami, nasza marką – mówi na łamach „Rzeczpospolitej” pełnomocnik Amerykanów.
Zobacz także: Ile kalorii ma alkohol?
Z kolei pełnomocniczka pozwanej spółki odpowiada, że przeciętnemu konsumentowi w Polsce Jack Strong kojarzy się przede wszystkim z postacią Ryszarda Kuklińskiego i tytułem filmu o tej postaci. Identyfikacja marki Jack Strong ma nawiązywać do polskiej tradycji. Według polskiej spółki znaki whiskey Jack Daniel’s nie mają statusu renomowanego a ich właściciel nie udowodni renomy.
„Rzeczpospolita” przypomina, że Jack Strong jest pierwszą polską whisky, wyprodukowaną przez Akwawit-Polmos, który jest znany z wódek Krakus i Wratislavia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl