Spotkanie premiera z szefami klubów i partii ws. euro bez konkretów

Spotkanie premiera Donalda Tuska z szefami
partii i klubów parlamentarnych w sprawie euro nie przyniosło
zmiany stanowiska PiS, które opowiada się za referendum dotyczącym
daty przystąpienia Polski do strefy euro. Kancelaria premiera
ocenia jednak, że rozmowy były ważnym krokiem do wprowadzenia tej
waluty w naszym kraju.

Szef SLD Grzegorz Napieralski zadeklarował, że w sprawie wprowadzenia euro w Polsce jego partia jest po stronie rządu. Rząd chce, by stało się to w 2012 roku.

W spotkaniu w kancelarii premiera wzięli udział - oprócz szefa rządu - Jarosław Kaczyński i Przemysław Gosiewski (PiS), Grzegorz Napieralski i Wojciech Olejniczak (SLD), Jarosław Kalinowski i Stanisław Żelichowski (PSL) oraz Zbigniew Chlebowski (PO).

Szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak ocenił, że spotkanie było ważnym krokiem do szybkiego wprowadzenia euro w Polsce. _ Upłynęło w bardzo dobrej atmosferze otwarcia, chęci szukania dobrych dróg dojścia do euro. To, co najważniejsze: nikt nie zakwestionował celu wprowadzenia euro w Polsce. To na pewno bardzo ważny komunikat _ - podkreślił w rozmowie z dziennikarzami.

Premier na spotkaniu zaproponował, aby w przyszłym tygodniu doszło do rozmów ekspertów klubów parlamentarnych z ministrem finansów w sprawie wprowadzenia euro w Polsce. Szef rządu zaproponował też, aby doszło do spotkania Rady Polityki Pieniężnej i szefa NBP z szefami partii i klubów.

Podczas spotkania uzgodniono również, że do końca listopada każdy klub parlamentarny przygotuje raport na temat najlepszego - według danej partii - terminu wprowadzenia euro. Do kolejnego spotkania Tuska z szefami partii i klubów dojdzie na początku grudnia, a debata w Sejmie - z udziałem premiera i ministra finansów - ma się odbyć przed Świętami Bożego Narodzenia.

Nowak przyznał, że - jeśli chodzi o referendum w sprawie wprowadzenia euro - partie pozostały przy swoich zdaniach. Ale - jak zastrzegł - politycy deklarują wolę rozmów.

Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski powtórzył po spotkaniu, że jego partia opowiada się za referendum w sprawie daty wejścia Polski do strefy euro. Przekonywał, że Polacy powinni mieć możliwość wypowiedzenia się w tej sprawie, ponieważ wprowadzenia wspólnej europejskiej waluty będzie dotyczyło wszystkich obywateli i może mieć negatywne skutki.

_ Jest dzisiaj szereg uwag poważnych ekonomistów, mówiących, że sam proces wejścia Polski do strefy euro w 2012 roku może pociągnąć również negatywne skutki dla naszych obywateli. (...) Choćby takich, jak wzrost cen; również dwuletni okres usztywnienia relacji między złotym a euro może mieć negatywny wpływ dla różnych spraw związanych z rozwojem gospodarczym naszego kraju _ - mówił Gosiewski.

W ocenie szefa klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego spotkanie było dobre i merytoryczne. Przyznał, że podejście Jarosława Kaczyńskiego w sprawie euro pozostało niezmienne - prezes PiS uważa, że Polska powinna wejść do strefy euro najwcześniej za 10 lat.

"Zasadniczą rozbieżnością" nazwał Chlebowski warunek przeprowadzenia referendum w sprawie daty wejścia do strefy euro, jaki stawiają politycy Prawa i Sprawiedliwości.

Szef SLD Grzegorz Napieralski zadeklarował, że w sprawie wprowadzenia euro w Polsce jego partia jest po stronie rządu. _ Chcemy wprowadzenia euro na dobrych warunkach, po spełnieniu wszystkich warunków, aby zabezpieczyć Polaków przed złym kursem _ - podkreślił.

Napieralski nie widzi konieczności przeprowadzania referendum w sprawie daty przystąpienia Polski do strefy euro. Jak mówił, Polacy zdecydowali o tym wtedy, gdy wyrazili w referendum zgodę na członkostwo Polski w Unii Europejskiej.

W ocenie szefa klubu PSL Stanisława Żelichowskiego podczas spotkania ustalone zostały "kierunki dojścia do pełnego konsensusu" w sprawie euro. _ Wszyscy uznali, że skoro podjęliśmy decyzję o wejściu do Unii, to następną decyzją powinna być wspólna waluta _ - podkreślił.

Wszyscy uczestnicy spotkania podkreślali dobrą, merytoryczną atmosferę rozmów.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇