Sprzedaż detaliczna spadła. Analitycy myśleli, że wzrośnie
Sprzedaż detaliczna spadła w kwietniu br. o 5,6% w ujęciu miesięcznym oraz o 1,6% r/r, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).
26.05.2010 | aktual.: 26.05.2010 11:06
W marcu sprzedaż detaliczna wzrosła o 8,7% r/r.
W kwietniu najszybciej rosła sprzedaż w działach: "paliwa stałe, ciekłe i gazowe" oraz "meble, RTV, AGD" - po 17,0% r/r, zaś największe spadki odnotowano w działach: "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" - o 20,1% oraz "pozostałe" - o 10,3%.
Aleksandra Świątkowska, ekonomistka PKO BP, mówi, że na wyniki sprzedaży detalicznej wpłynęło kilka czynników. Pierwszy to utrzymujący się w ciągu roku niski popyt konsumpcyjny. Drugi to termin świąt wielkanocnych. - Święta wypadały na początku kwietnia, więc część wydatków na zakupy została zrealizowana jeszcze w marcu - przypomina.
Na sprzedaż przełożyła się również żałoba narodowa po katastrofie samolotu pod Smoleńskiem, w wyniku której zginęło 96 osób. - Ludzie ograniczyli wówczas zakupy, część sklepów była nawet zamknięta w dwa weekendy - mówi ekonomistka. Dodaje, że jej zdaniem wyniki za maj mogą być lepsze, choć spodziewa, że przełoży się na nie sytuacja związana z powodzią.
- Słabe dane mogą być wynikiem żałoby narodowej - tak też uważa Przemysław Kwiecień, ekonomista X-Trade Brokers. - Wskazują na to szczególnie słabe wyniki w kategoriach sprzedaży dóbr wyższego rzędu - samochodów, odzieży czy książek.
Dziesięciu ekonomistów, uwzględnionych w ankiecie agencji ISB, przewidywało, że sprzedaż detaliczna wzrosła w kwietniu o 1,3% (prognozy wahały się od -3,9% do +3,9%).
ISB