Statystyczne sekrety muszą być chronione

Ujawnianie tajemnic statystycznych na żądanie prokuratury i sądów może mieć negatywne skutki dla przedsiębiorstw, obywateli oraz dla wiarygodności samej statystyki.

Tajemnicę statystyczną ustanawia ustawa z 1995 r. o statystyce publicznej. Dane zbierane przez urzędy statystyczne mogą być wykorzystywane wyłącznie do opracowań, zestawień i analiz statystycznych.

Tajemnice zdradzane w zgodzie z prawem

Pułapkę dla przedsiębiorstw i obywateli stwarza art. 180 § 1 kodeksu postępowania karnego umożliwiający zwolnienie z tajemnicy służbowej i zawodowej postanowieniem sądu lub prokuratora. Właśnie na ten przepis powoływała się przed rokiem Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga, żądając od dyrektora Urzędu Statystycznego w Poznaniu przekazania kopii dokumentacji statystycznej R-05 za lata 1997 – 1999 złożonej w imieniu spółek, których właścicielem był Henryk S. podejrzany o pranie brudnych pieniędzy. Również w 2007 r. Prokuratura Okręgowa w Suwałkach zażądała od dyrektor US w Białymstoku kopii sprawozdań F-01 dwóch spółek należących do Sama A. lub z nim powiązanych. Ponieważ dyrektor US odmówiła, prokuratura nałożyła na nią, na podstawie k.p.k., 3 tys. zł kary.

Firmy działające w Polsce mają obowiązek przekazywać do urzędów statystycznych rozmaite sprawozdania. Rozporządzenia do ustawy o statystyce publicznej przewidują aż 157 wzorów formularzy i ankiet statystycznych o charakterze obowiązkowym oraz 20 wypełnianych na zasadzie dobrowolności. Samo tylko sprawozdanie F-01/I-01 musi składać około 18,5 tys. jednostek zatrudniających 50 i więcej osób oraz 39 tys. jednostek mających do 40 pracowników. Zawarte tam dane (przychody i koszty, straty i zyski, źródła finansowania, podatki itp.) są w znacznej mierze tzw. danymi wrażliwymi stanowiącymi ściśle strzeżone tajemnice przedsiębiorstw.

Również informacje ze sfery prywatności zbierane podczas badań statystycznych od osób fizycznych mogą, na podstawie wspomnianego przepisu, wypływać z urzędów statystycznych w zgodzie z prawem.

Ujawnienie niszczy wiarygodność

Ryzyko negatywnych skutków ujawnienia danych statystycznych organom wymiaru sprawiedliwości może jednak przeważać nad płynącymi z tego korzyściami w postępowaniach karnych. Jest ono tym większe, że zwolnienie z tajemnicy statystycznej może być stosowane w każdej kategorii spraw, a takie prokuratorskie postanowienie nie podlega żadnej kontroli sądowej. “Prokuratorskie wymuszanie złamania tajemnicy statystycznej jest działaniem wybitnie destrukcyjnym, którego negatywnych skutków nie da się odwrócić” – stwierdza list otwarty Polskiego Towarzystwa Statystycznego do opinii publicznej. – Tajemnica statystyczna została ustanowiona nie tylko w celu ochrony interesu indywidualnego, ale przede wszystkim w celu zabezpieczenia wiarygodności statystyki publicznej, bardzo ważnej dla sprawnego funkcjonowania państwa – zwraca uwagę Marek Łukaszuk, dyrektor Zespołu Prawa Karnego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.

W opinii rzecznika praw obywatelskich Janusza Kochanowskiego możliwość zwolnienia z tajemnicy statystycznej narusza konstytucyjną zasadę proporcjonalności przyzwalającą na ograniczenie wolności i praw tylko wtedy, kiedy jest to uzasadnione korzyściami ogólnospołecznymi. Godzi także w ochronę prywatności oraz w zasadę domniemania niewinności. Dane, które podejrzany (oskarżony) ma obowiązek przekazać organom statystycznym, mogą bowiem zostać wykorzystane w postępowaniu karnym przeciw niemu albo przeciw całej spółce, w której jest udziałowcem.

Dlatego też we wniosku do Trybunału Konstytucyjnego rzecznik domaga się stwierdzenia niekonstytucyjności art. 180 § 1 k.p.k. w zakresie, w jakim zezwala na zwolnienie z tajemnicy statystycznej. Sęk jednak w tym, że zanim TK przepis ten oceni, będzie on nadal obowiązywać w obecnej postaci.

Bohdan Wyżnikiewicz
wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową
Przepis zezwalający na zwolnienie przez prokuraturę czy sąd z tajemnicy statystycznej jest niekonstytucyjny, rodem z PRL, gdy statystyka była jawna. W społeczeństwach demokratycznych istnieje tajemnica statystyczna, którą porównałbym do tajemnicy spowiedzi. Jakiekolwiek jej naruszenie powoduje utratę wiarygodności statystyki. Jeżeli ludzie czy przedsiębiorstwa mają pewność, że ani urząd skarbowy, ani prokurator, ani nikt inny nie będzie wykorzystywał sprawozdań statystycz- nych do innych celów, piszą prawdę.

W przeciwnym razie nie można by ufać przekazywanym informacjom. Również prawo europejskie przewiduje, że dane używane do tworzenia statystyk Wspólnoty mogą być wykorzystywane wyłącznie do takich celów.

Danuta Frey

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)