Stawki w CHF poszły w dół

Średnie oprocentowanie nowych kredytów mieszkaniowych denominowanych we frankach szwajcarskich obniżyło się w styczniu do 4,29 proc. – wynika z najnowszych danych Narodowego Banku Polskiego. Miesiąc wcześniej było na poziomie 4,59 proc.

Stawki w CHF poszły w dół
Źródło zdjęć: © AFP

03.03.2009 | aktual.: 04.03.2009 08:06

Dla porównania – średnie oprocentowanie umów zawieranych w ubiegłym roku wynosiło 4,75 proc. Średnia stawka z rynku międzybankowego dla trzymiesięcznych pożyczek we frankach wyniosła w styczniu 0,57 proc. Przez większą część minionego roku była o około 2 pkt proc. wyższa.

Pomimo dużych obniżek stóp procentowych w Szwajcarii, od których uzależnione są stawki obowiązujące przy spłacie kredytów we frankach, oprocentowanie nowo zawieranych umów zmniejszyło się tylko w niewielkim stopniu. Powód? Krajowe banki mają problemy z uzyskaniem finansowania we frankach. Jeśli je otrzymują, to muszą zapłacić więcej niż wynoszą oficjalne stawki z rynku międzybankowego.

W styczniu w większym stopniu spadło przeciętne oprocentowanie wszystkich istniejących umów – z 4,31 proc. do 3,28 proc. To odzwierciedla zapisy umów zawieranych przez kilka ostatnich lat – spadek stawki LIBOR z pewnym opóźnieniem przekłada się na niższe odsetki płacone przez klientów.Zmiany stawek dotyczą również depozytów. Pomimo dużych obniżek stóp procentowych, dokonywanych przez Radę Polityki Pieniężnej, wysokość odsetek płaconych przez banki klientom zmienia się w niewielkim stopniu.

Dotyczy to przede wszystkim lokat zakładanych przez gospodarstwa domowe. Średnie oprocentowanie „stanów umów” złotowych spadło w styczniu z 6,52 proc. do 6,15 proc. Było o niemal 0,65 pkt proc. wyższe od trzymiesięcznej stawki rynku międzybankowego. Zazwyczaj jest wyraźnie niższe.

PARKIET

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)