Stopa bezrobocia spadnie we wrześniu poniżej 10% wg analityków
Warszawa, 23.09.2015 (ISBnews) - Stopa bezrobocia w sierpniu br. spadła po raz szósty z rzędu, ale nadal pozostaje dwucyfrowa. Zdaniem analityków, jest szansa, że już w we wrześniu spadnie ona do poziomu jednocyfrowego.
23.09.2015 | aktual.: 10.05.2016 15:42
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), stopa bezrobocia zarejestrowanego wyniosła na koniec sierpnia br. 10% wobec 10,1% miesiąc wcześniej. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych w końcu sierpnia wyniosła 1 563,5 tys. wobec 1 585,7 tys. miesiąc wcześniej i w porównaniu do 1 853,2 tys. przed rokiem. Prognozy 13 ekonomistów ankietowanych przez ISBnews wahały się od 9,9% do 10%, przy średniej na poziomie 9,97% (wobec 10,1% r/r miesiąc wcześniej). Na początku miesiąca Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) szacowało, powołując się na dane z urzędów pracy, że stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w sierpniu 10%.
Zdaniem analityków, stopa bezrobocia w kolejnym miesiącu spadnie już poniżej 10% i trend ten zostanie podtrzymany do końca roku. Potencjał do dalszego spadku wynika m.in. z liczby nieobsadzonych stanowisk w firmach. Z danych GUS wynika bowiem, że podmioty zatrudniające minimum jedną osobę odnotowały na koniec II kw. br. o 32,4% więcej wolnych miejsc pracy, niż w analogicznym okresie ub. roku. Niektórzy szacują jednak, że już pod koniec roku nastąpi ponowny wzrost stopy bezrobocia, które będzie kontynuowane w pierwszych miesiącach nowego roku.
Poniżej przedstawiamy najciekawsze cytaty z wypowiedzi ekonomistów:
"Według danych o aktywności ekonomicznej ludności BAEL, które lepiej obrazują faktyczną sytuację na rynku pracy, jednocyfrową stopę bezrobocia mamy już od ponad roku, a w II kw. br. obniżyła się ona do 7,4% z 8,6% w pierwszych trzech miesiącach 2015 r." - główny ekonomista GO Markets Polska Rafał Sadoch
"Z naszych badań wynika, że w ostatnim kwartale tego roku planowane rekrutacje obejmują najczęściej zatrudnienie pracowników średniego (56%) i najniższego szczebla (52%)" - prezes Work Service Tomasz Hanczarek
Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:
"Zgodnie z naszymi oczekiwaniami i wstępnym szacunkiem resortu pracy stopa bezrobocia rejestrowanego w Polsce w sierpniu obniżyła się do 10,0% wobec 10,1% w lipcu i 11,7% w sierpniu ub.r. Sierpień był zatem już piątym z kolei miesiącem, w którym stopa bezrobocia rejestrowanego obniżyła się o 1,7 pkt proc. w relacji rocznej. Uwzględniając czynniki sezonowe stopa bezrobocia rejestrowanego w sierpniu br. była najniższa od 2008 r. W kierunku dalszego spadku stopy bezrobocia w kolejnych miesiącach będzie oddziaływało odnotowywane od maja wysokie tempo wzrostu liczby nowych ofert zatrudnienia zgłaszanych do urzędów pracy. Na tym tle stopa bezrobocia rejestrowanego we wrześniu niemal na pewno będzie już jednocyfrowa. Nasz szacunek to 9,8% zarówno we wrześniu, jak i w grudniu br. Choć w sierpniu br. w ujęciu rocznym odnotowano wyraźny wzrost zamówień eksportowych w przemyśle w firmach zatrudniających powyżej 50 osób (11,2% r/r wobec spadku o 4,6% r/r w lipcu), to
jednak ta poprawa jest w dużym stopniu czysto statystyczna" - główny ekonomista Plus Banku Wiktor Wojciechowski
"Stopa bezrobocia spadła w sierpniu po raz szósty z rzędu, nadal jednak utrzymała poziom dwucyfrowy. Nie została tym samym złamana istotna bariera i stopa bezrobocia nie osiągnęła widzianego ostatnio w grudniu 2008 r. poziomu jednocyfrowego. Prawdopodobnie we wrześniu i w październiku liczba bezrobotnych, wzorem ostatnich dwóch lat, będzie się jednak jeszcze zmniejszać, co przełoży się na spadek stopy bezrobocia poniżej 10%. Jednocześnie należy pamiętać o tym, że zbliża się okres sezonowego wzrostu bezrobocia (listopad-grudzień), co spowodować może powrót stopy w okolice 10%. To, na jakim poziomie stopa bezrobocia znajdzie się na koniec bieżącego roku, zależeć będzie od tempa jej spadku właśnie we wrześniu i w październiku. Niewątpliwie bardzo ważny w tym kontekście będzie dalszy rozwój sytuacji w polskiej gospodarce" - główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek
"Stopa bezrobocia rejestrowanego obniżyła się w sierpniu do 10,0% z 10,1% miesiąc wcześniej, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi oraz wstępnym szacunkiem MPiPS. Podobnej wielkości spadek wskaźnika obserwowaliśmy przed rokiem (o 0,1 pkt proc.), wtedy jednak bezrobocie spadło z 11,8% do 11,7%. Od maja br. stopa bezrobocia jest niższa o 1,7 pkt proc. niż przed rokiem. Wraz ze stabilizowaniem się odbicia gospodarczego, różnica ta będzie się zmniejszać, niemniej jednak zakładając nawet wyhamowanie spadku bezrobocia w kolejnych miesiącach, we wrześniu wskaźnik bezrobocia rejestrowanego będzie już jednocyfrowy. Warto jednak nadmienić, że według danych o aktywności ekonomicznej ludności BAEL, które lepiej obrazują faktyczną sytuację na rynku pracy, jednocyfrową stopę bezrobocia mamy już od ponad roku, a w II kw. br. obniżyła się ona do 7,4% z 8,6% w pierwszych trzech miesiącach 2015 r. Za dalszym spadkiem bezrobocia przemawia solidny wzrost popytu na pracę. W sierpniu liczba ofert zatrudnienia zgłaszanych do
urzędów pracy przez pracodawców była wyższa niż przed rokiem o 26,6% wobec wzrostu o 22,3% r/r w lipcu" - główny ekonomista GO Markets Polska Rafał Sadoch
"Zakładając utrzymanie generalnie stabilnej sytuacji na rynku pracy oraz kontynuację interwencji na rynku pracy w III kw. br., można oczekiwać dalszego spadku stopy bezrobocia poniżej 10% na przełomie III i IV kw. W ostatnich miesiącach roku oczekujemy już standardowo sezonowego wzrostu stopy bezrobocia ponownie powyżej 10% w kierunku 10,3 - 10,4%. Sezonowy wzrost stopy bezrobocia będzie utrzymywał się jeszcze w pierwszych miesiącach 2016 r., kiedy stopa bezrobocia wzrośnie do 10,5-11,0%" - analitycy BOŚ Banku
"To już 6. miesiąc z rzędu gdy obserwujemy spadek poziomu bezrobocia. Jednak wyraźnie widzimy wyhamowanie dynamiki spadku, ze średniego poziomu 0,38 pp. miesięcznie na 0,1 pp. Jest to zjawisko naturalne związane z końcem wakacji, a co za tym idzie wygaszaniem prac sezonowych. Teraz osoby, które znalazły zatrudnienie w okresie letnim, muszą zacząć szukać nowych ofert. Jednak popyt na pracę w Polsce utrzymuje się, niezależnie od sezonowości. Z naszych badań wynika, że w ostatnim kwartale tego roku planowane rekrutacje obejmują najczęściej zatrudnienie pracowników średniego (56%) i najniższego szczebla (52%).Co ważne, wraz ze wzrostem liczby nowych ofert pracy spada liczba bezrobotnych szukających pracy. Jak wynika z danych GUS, w sierpniu do urzędów pracy zgłosiło się 173,5 tys. osób. Poszukujących zatrudnienia. To o 21,3 tys. mniej niż w poprzednim miesiącu tego roku i o 9,4 tys. mniej niż w sierpniu 2014. W urzędach pracy na koniec sierpnia mieliśmy 97,9 tys. zgłoszonych ofert zatrudnienia, czyli więcej o
23,4 tys. niż w ubiegłym roku. Jednocześnie z danych GUS wynika, że podmioty zatrudniające minimum jedną osobę odnotowały na koniec II kwartału b.r. o 32,4 % więcej wolnych miejsc pracy, niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Najwięcej nieobsadzonych stanowisk było w zakładach przetwórstwa przemysłowego, handlu oraz w sektorze motoryzacyjnym. Na rynku pracy nie brakuje zatem nowych ofert i możliwości rozwoju dla chętnych" - prezes Work Service Tomasz Hanczarek
"Stopa bezrobocia wyniosła w sierpniu 10 proc. To zaledwie o 0,1 pkt. proc. mniej niż w lipcu. Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach wyniosła 1,586 mln osób, czyli o 36 tys. mniej niż przed miesiącem. Jest to nieco lepszy wynik niż podane na początku września szacunki resortu pracy. W ubiegłym roku mieliśmy do czynienia z podobnym spadkiem bezrobocia w tym okresie. Jednak w 2014 roku spadek bezrobocia jeszcze przyspieszył we wrześniu i październiku. W tym roku powtórzenie tego trendu może być trudne. W sierpniu odnotowano wysoki poziom zgłaszanych do urzędów pracy ofert pracy i aktywizacji zawodowej. Było ich 119 tys., o 25 tys. więcej niż przed rokiem, ale tylko niecały tysiąc więcej niż w lipcu br. Wskazuje to na utrzymujący się dość wysoki poziom zapotrzebowania na pracowników, jednak wraz z ubytkiem bezrobotnych z rejestru, coraz trudniej jest znaleźć chętnych na te oferty. Świadczyć może o tym gwałtowny wzrost odmów podjęcia pracy przez osoby bezrobotne. Wśród zarejestrowanych w urzędach
pozostali głównie ci, którzy nie są z różnych powodów zainteresowani podjęciem pracy, a jedynie utrzymaniem uprawnień do ubezpieczenia zdrowotnego oraz tacy, którzy są bardzo oddaleni od rynku pracy, czyli mówiąc inaczej trudno im znaleźć pracę. Dlatego nadchodzące miesiące będą prawdziwym testem dla nowych instrumentów rynku pracy wprowadzonych w 2014 r. Zmniejszenie bezrobocia będzie bowiem wymagało skutecznej i trwałej aktywizacji zawodowej tych osób, które od dawna nie pracowały, mają niskie kompetencje, a często także niską motywację do pracy. Z tych powodów obniżenie stopy bezrobocia poniżej 10 proc., od kliku miesięcy zapowiadane przez ministra Władysława Kosiniak-Kamysza, może być trudne do zrealizowania. Nie będzie też temu pomagać pojawienie się kliku czynników powodujących niepewność wśród pracodawców. Wyniki jesiennych wyborów parlamentarnych mogą mieć istotny wpływ na poziom optymizmu przedsiębiorców i ich skłonność do zwiększenia zatrudnienia. Dlatego wiele decyzji o tworzeniu nowych miejsc
pracy jest obecnie w zawieszeniu. Dodatkowym czynnikiem wstrzymywania tych decyzji są także zmiany w regulacjach dotyczących rynku pracy wchodzące w życie od 1 stycznia 2016. Pogorszenie warunków zawierania umów o pracę na czas określony, rozszerzenie oskładkowania umów zleceń i podniesienie płacy minimalnej aż o 100 zł, do 1850 zł miesięcznie, to czynniki, które spowodują skokowy wzrost kosztów pracy. W związku z tym zwiększanie zatrudnienia pod koniec roku może być traktowane przez przedsiębiorców jako decyzja wysokiego ryzyka" - dyrektor departamentu dialogu społecznego i stosunków pracy Konfederacji Lewiatan dr Grzegorz Baczewski
(ISBnews)