To jest noweStracił pracę za krytykę Poczty Polskiej? Mamy odpowiedź firmy

Stracił pracę za krytykę Poczty Polskiej? Mamy odpowiedź firmy

Piotr Moniuszko przepracował na poczcie niemal 30 lat. Mężczyzna twierdzi, że został zwolniony za to, że mówił głośno o kondycji finansowej spółki. Poczta Polska ma jednak inną wersję wydarzeń: - Publiczne szkalowanie naszej firmy naraża ją na szkodę wizerunkową, a nawet finansową - czytamy w odpowiedzi dla money.pl.

Stracił pracę za krytykę Poczty Polskiej? Mamy odpowiedź firmy
Źródło zdjęć: © flickr | Ron Fischer
Marcin Łukasik

11.12.2019 | aktual.: 11.12.2019 17:01

Związkowiec i były pracownik poczty twierdzi, że nie pierwszy raz krytykował swojego pracodawcę, ale dopiero teraz spotkały go represje. Piotr Moniuszko opublikował post na Facebooku, w którym Moniuszko zasugerował, że zarząd rozważa złożenie wniosku o upadłość.

- Ja to wywnioskowałem na podstawie dokumentów Centrum Analiz Sejmowych. Jest tam napisane, że jeśli Poczta Polska nie dostanie wsparcia z budżetu na tzw. potrzeby świadczenie usług, to straci płynność finansową i to już na przełomie 2019 i 2020 roku. A jeśli się traci płynność, to składa się wniosek o upadłość – tłumaczył mężczyzna dziennikowi "Fakt".

7 października Moniuszko został zwolniony z pracy.

Mężczyzna, który od 13 lat działa w związku zawodowym, uważa że poczta złamała prawo. - Było pytanie do związku, czy wyraża zgodę na moje zwolnienie i związek nie wyraził takowej. Moje wypowiedzi publiczne nie były też wypowiedziami pracownika poczty tylko szefa związku zawodowego - zaznaczył Moniuszko.

Co na to Poczta Polska? Dostaliśmy odpowiedź z biura prasowego spółki.

- Nasi prawnicy analizują ostatnie liczne wypowiedzi p. Piotra Moniuszki, w których znalazło się wiele informacji niezgodnych z prawdą i kreujących wizerunek Poczty Polskiej w sposób nie znajdujący odzwierciedlenia w faktach. Spółka ocenia te działania jako motywowane chęcią zaszkodzenia byłemu pracodawcy. W tej sytuacji, nie wykluczamy podjęcia stosownych kroków prawnych - komentuje rzeczniczka Poczty Polskiej Justyna Siwek.

- Poczta Polska działając na bardzo konkurencyjnym rynku dokłada wszelkich starań związanych z pozytywnym wizerunkiem firmy. Publiczne szkalowanie naszej firmy naraża ją na szkodę wizerunkową, a nawet finansową i musiało skutkować podjęciem adekwatnych działań - dodaje.

Na tym nie koniec. Firma oskarżyła też Moniuszkę o to, że miał w 2011 roku wyłudził świadczenia socjalne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

poczta polskato jest nowezwolnienie z pracy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)