Strajk nauczycieli. Rozmowy "ostatniej szansy" przerwane do piątku
Oświatowe związki zawodowe po raz kolejny zasiadły do rozmów ze stroną rządową. Negocjują podwyżki dla nauczycieli. Był krok w tył ze strony ZNP i FZZ, jednak rząd mówi: nie mamy tyle pieniędzy. Negocjacje przełożono na piątek.
Związkowcy z ZNP i FZZ porzucili we wtorek postulat podwyżki płacy o równy tysiąc złotych do podstawy nauczyciela. Chcą teraz 30-proc. podwyżki, co w praktyce oznacza wzrost zasadniczego wynagrodzenia o od 725 do 995 zł w zależności od statusu zawodowego.
Rząd zaproponował tymczasem wzrost wynagrodzeń o 9,6 proc. od września. - Nie da się spełniać oczekiwań płacowych nauczycieli, ze względu na anachroniczny system wynagradzania - stwierdziła wicepremier Beata Szydło.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl