Trwa ładowanie...
d248scy
24-01-2008 10:50

Studencie płać za studia

Rząd szykuje reformę finansowania uczelni. To może oznaczać, że wszyscy studenci będą częściowo płacić za naukę.

d248scy
d248scy

Rząd szykuje reformę finansowania uczelni. To może oznaczać, że wszyscy studenci będą częściowo płacić za naukę, informuje "Polska".

– To, że studia w Polsce są bezpłatne, to fikcja. Obecnie na tej samej uczelni są dwie grupy studentów. Jedni, zaoczni, płacą za naukę, ale i tak dostają gorszy produkt, bo mają np. mniej zajęć. Drugim wysokiej jakości studia finansuje państwo – mówi "Polsce" minister nauki Barbara Kudrycka. I zaraz zastrzega, że nie ma jeszcze gotowej recepty, jak to zmienić.

Kudrycka deklaruje, że rozważy częściową odpłatność za studia. Bo właśnie takie rozwiązanie od ośmiu lat zalecają Polsce międzynarodowe organizacje: Bank Światowy, Eurydice (Europejska Sieć Informacji o Edukacji), a ostatnio OECD.

– Można pomyśleć o systemie preferencyjnych kredytów dla studentów najuboższych i najzdolniejszych – proponuje Kudrycka. – Rząd mógłby też finansowo wspierać młodych, którzy wybiorą studia na kierunkach strategicznych dla gospodarki: biotechnologia, inżynieria, technologie telekomunikacyjne.

W Polsce jest 1,9 mln studentów. Jednak niemal 70 proc. żaków musi płacić za naukę, a badania z 2003 r. pokazały, że dominują wśród nich studenci z uboższych rodzin i ze wsi. Dzieci zamożnych i dobrze wyedukowanych rodziców zwykle lądują na dziennych studiach opłaconych przez państwo. W najnowszym raporcie OECD „Reviews of Tertiary Education” eksperci stwierdzają, że to dyskryminacja. Ale przeciwne płatnym studiom są organizacje studenckie.

d248scy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d248scy