Wszyscy mówią o stylizacji polskiego trenera. Oto ile kosztuje
Michał Probierz rozbił bank swoją stylizacją. Strój naszego selekcjonera był szeroko komentowany. To efekt kolaboracji marki modowej Lancerto i blogera Michała Kędziory. Oto ile kosztuje strój naszego trenera. Ile musimy zapłacić za taki zestaw?
Nie tylko polscy piłkarze zwrócili na siebie uwagę swoją waleczną postawą w meczu z Holandią. Szeroko komentowany, nie tylko w Polsce, był strój selekcjonera polskiej kadry Michała Probierza. BBC porównała naszego trenera do menadżera Anglików Garetha Southgate'a, który znany jest ze świetnie dobranych strojów
Oficjalnym partnerem pierwszego trenera Polski, jest marka modowa Lancerto z Łańcuta. Jak czytamy na stronie firmy, podczas Euro 2024 Michał Probierz będzie nosił dwa garnitury z kolekcji tej firmy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Milioner z branży pogrzebowej. Zdradza szczegóły biznesu - Tomasz Salski w Biznes Klasie
Garnitury polskiego trenera. Oto ile kosztują
Pierwszym z nich jest garnitur Newark, który jest "gładkim, zielonym garniturem męskim wykonanym w 100 proc. z przewiewnej wełny o otwartym splocie". Można go kupić za 2999 zł.
Drugą propozycją od Lancerto jest szary garnitur Charleston, w kratę księcia Walii z błękitnym akcentem. Garnitur ten, podobnie jak Newark, składa się z jednorzędowej marynarki zapinanej na dwa guziki oraz spodni bez zaszewek, delikatnie zwężanych ku dołowi. Marynarka posiada proste klapy, dwie kieszenie z patkami, kieszonkę piersiową oraz wytrzymałe guziki z żywicy galanteryjnej. Za taki garnitur również zapłacimy 2999 zł.
Probierz w trakcie Euro 2024 w Niemczech ubiera się w klasyczną, białą koszulę Giorgio Regular (349 zł) oraz kamizelkę Hillside (399 zł). Do tego partner selekcjonera przygotował brązowe buty brogsy Foxtrot (599 zł) wymiennie z ciemnobrązowymi monkami Hidalgo (599 zł).
Łączny koszt stylizacji polskiego trenera to 4346 zł.
Najlepiej ubrany selekcjoner? Taki był plan
Za przygotowanie turniejowych stylizacji Michała Probierz odpowiada popularny bloger Michał "Mr Vintage" Kędziora.
Przystępując do tego projektu, obiecałem, że będziemy mieć najlepiej ubranego selekcjonera na EURO 2024. Czy tak będzie, zobaczymy – pisze na swojej stronie Kędziora.