1. Egipski funt (-55 procent)
Najsłabszą walutą tego roku jest egipski funt. Od stycznia stracił ponad połowę wartości. Kurs dolara tym samym wzrósł z niecałych 8 do prawie 18 funtów. Z ostatnim skokowym wzrostem notowań mieliśmy do czynienia na początku listopada, gdy bank centralny Egiptu uwolnił dotychczas odgórnie ustalany przez władze kurs i podniósł stopy o 3 punkty procentowe.
Działania te zostały podjęte ze względu na wymagania stawiane Egiptowi przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Od nich uzależnione były negocjacje w sprawie udzielenia rządowi w Kairze kredytu o wartości 12 miliardów dolarów. Pieniądze te mają pomóc ożywić gospodarkę, która cały czas nie może się podźwignąć po rewolucji z 2011 roku.