Synektik nie wyklucza przejęć produktów lub części firm na rynku ochrony zdrowia
Warszawa, 15.12.2014 (ISBnews) - Synektik, po zakupie w tym roku czterech radioznaczników, nie wyklucza kolejnych akwizycji - produktów lub spółek działających na rynku ochrony zdrowia, poinformował agencje ISBnews wiceprezes Dariusz Korecki. Zarząd spodziewa się, że w perspektywie 3-5 lat może stać się przedmiotem zakupu przez dużego międzynarodowego gracza lub wejdzie do przedsięwzięcia joint-venture.
"Nasze doświadczenia na rynku ochrony zdrowia są takie, że to jest rynek bardzo mocno rozwijający się i podlegający konsolidacji. My bacznie obserwujemy to, co się dzieje na rynku i oczywiście - akwizycja produktów, której dokonaliśmy nie jest stricte akwizycją podmiotu, ale ją należy rozpatrywać strategicznie tak jak akwizycje podmiotu, bo pozyskaliśmy bardzo drogocenne dla nas aktywa. Bardzo aktywnie monitorujemy rynek i obecnie zdecydowanie bardziej bylibyśmy po stronie podmiotu kupującego niż sprzedającego jakąś część naszej działalności. Na tym etapie jest za wcześnie, aby mówić o szczegółach" - powiedział Korecki w rozmowie z agencją ISBnews.
Dodał, że Synektik jest obecnie jedynym podmiotem w Polsce, który posiada tak szerokie portfolio produktów w zakresie diagnostyki obrazowej i medycyny nuklearnej i tym bardziej jest predestynowany do tego, aby przeprowadzać takie transakcje - zarówno związane z joint-venture, jak i przejęciami.
"Trzeba też pamiętać, że prowadzimy na dziś projekt, który nie znajduje jeszcze odzwierciedlenia, jeśli chodzi o wycenę naszej spółki - projekt związany jest z wprowadzeniem do sprzedaży radioznacznika stosowanego w kardiologii. Patrząc na jego innowacyjność i skalę, wiemy, że jest to bardzo ważny projekt, którym może przynieść dużą wartość dla akcjonariuszy i ta wartość będzie rosła wraz z wchodzeniem w kolejne etapy faz badań, a następnie rejestracji" - podkreślił.
Dodał, że Synektik będzie dążył do rejestracji radioznacznika stosowanego w kardiologii nie tylko w Europie, ale też w Stanach Zjednoczonych, gdzie już został złożony wniosek patentowy, aby zastrzec know-how.
Projekt ten w 2015 roku wkroczy w fazę badań klinicznych i - jak zaznaczył Korecki- przykłady na rynkach w USA pokazują, że duzi gracze wchodzą w fazie II badań klinicznych, by mieć ostateczny wpływ na rejestrację tego produktu. Wówczas wartość dla nich jest mniejsza niż w chwili, gdy ten radioznacznik się wprowadza i rejestruje. To jest proces długotrwały.
"Na pewno na razie jesteśmy po stronie przejmującej, aczkolwiek w jakimś momencie - za 3-5 lat może się okazać, że będziemy interesujący dla jakiegoś naprawdę dużego podmiotu, który chciałby ten rynek konsolidować i mieć nasz kardioznacznik" - powiedział.
Nie wiem, czy to byłoby przejęcie całej firmy, czy partnerstwo w segmencie radiofarmacji, ale na pewno będziemy mieli jeszcze dużo więcej atutów niż w chwili obecnej, dodał.
W październiku Synektik zakupił 4 radioznaczniki od austriackiej firmy IASON GmbH za 11,6 mln zł. Dzięki tej transakcji spółka stała się ich wyłącznym, dożywotnim właścicielem na teranie Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Ukrainy oraz Białorusi. Synektik ma prawo wytwarzać i dostarczać 4 zakupione radiofarmaceutyki na terytorium Czech i Słowacji.
Grupa Synektik jest wiodącym dostawcą innowacyjnych produktów, usług oraz rozwiązań IT dla diagnostyki obrazowej i medycyny nuklearnej. Zajmuje się sprzedażą urządzeń medycznych oraz rozwiązań informatycznych stosowanych w radiologii, a także prowadzi laboratorium badawcze aparatury do diagnostyki obrazowej oraz serwis sprzętu medycznego.
Synektik powstał w 2001 roku, od sierpnia 2011 roku akcje spółki notowane były na NewConnect, a 14 października 2014 r. zadebiutowały na rynku regulowanym GPW.
Agnieszka Morawiecka
(ISBnews)