Sytuacja w Chinach wniosła nieco optymizmu na rynek miedzi
Warszawa, 26.02.2015 (ISBnews/ Superfund TFI) - Bieżący tydzień jest interesujący na rynku miedzi przede wszystkim ze względu na fakt, że w Chinach we wtorek zakończyły się obchody Nowego Roku i wczoraj kraj ten wrócił na globalne rynki. Wsparło to nieco kupujących na rynku miedzi, aczkolwiek nie od razu. Początek środowej sesji przyniósł przecenę tego surowca i dopiero później tendencja się odwróciła. Rano stronie popytowej na rynku miedzi nie pomógł nawet dobry wstępny odczyt indeksu PMI dla przemysłu Chin, który znalazł się na poziomie 50,1 pkt., podczas gdy oczekiwano, że nie przekroczy on bariery 50 pkt.
Chociaż obawy o przyszłość gospodarki Chin nie ustają, to zakończenie obchodów Nowym Roku wniosło na rynek nieco optymizmu dotyczącego cen miedzi. Wynika to po części z czynników sezonowych - na ogół handel miedzią w Chinach na początku roku jest przytłumiony i dopiero po obchodach Nowego Roku aktywność tamtejszych kupujących jest większa.
Jednak inwestorzy w ostatnim czasie mają także inny powód do optymizmu dotyczącego cen miedzi. Są nim obawy o podaż tego surowca w Chile - kraju będącym największym na świecie producentem miedzi. Dużym problemem dla tamtejszych spółek wydobywczych są susze, które trwają już od ubiegłorocznej jesieni. Jest to o tyle istotne, że w przemyśle wydobywczym potrzebne są ogromne ilości wody do prowadzenia działalności operacyjnej.
W wielu częściach Chile początek tego roku przyniósł najbardziej dotkliwe susze od wielu lat. Przedstawiciele spółek wydobywczych już teraz zaznaczają, że prawdopodobnie niedostatek wody negatywnie wpłynie na poziom wydobycia miedzi w Chile w tym roku. Z największymi trudnościami boryka się kopalnia Los Bronces, należąca do spółki Anglo American, szóstego największego producenta miedzi na świecie. Przedstawiciele Anglo American wyliczyli, że ze względu na susze spółka może zaniechać wydobycia ok. 30 tys. ton miedzi w tym roku, czyli ok. 4% rocznego wydobycia.
Rezultatem obecnych problemów w Chile są spekulacje dotyczące tego, czy faktycznie bieżący rok przyniesie na rynku miedzi nadwyżkę. Problemy w licznych kopalniach zdają się coraz bardziej takiemu scenariuszowi przeczyć.
Paweł Grubiak - członek zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI
(ISBnews/ Superfund TFI)