Szczyt CPI w VIII na poziomie 5,0 proc., w '11 kolejne dwie podwyżki stóp po 25 pb - BofA/ML
14.04. Warszawa (PAP) - Szczyt wzrostu inflacji nastąpi w sierpniu, kiedy CPI sięgnie poziomu 5,0 proc. - prognozuje Bank of America/Merrill Lynch. Zdaniem ekonomistów banku RPP na...
14.04.2011 | aktual.: 14.04.2011 12:23
14.04. Warszawa (PAP) - Szczyt wzrostu inflacji nastąpi w sierpniu, kiedy CPI sięgnie poziomu 5,0 proc. - prognozuje Bank of America/Merrill Lynch. Zdaniem ekonomistów banku RPP na najbliższym posiedzeniu podniesie stopy procentowe o 25 pb, a potem jeszcze raz o 25 pb.
"Odczyt inflacji za marzec okazał się wyższy niż się spodziewaliśmy, co sugeruje, że inflacja osiągnie w sierpniu szczytowy poziom 5 proc., a nie 4,8 proc., jak prognozowaliśmy uprzednio. Przy rosnących globalnych cenach ropy, w kwietniu inflacja również może zanotować duży miesięczny skok. Jednak potem dynamika inflacji w ujęciu miesięcznym powinna opadać, przy założeniu, że tegoroczne zbiory nie zaskoczą negatywnie" - napisano w czwartkowym raporcie.
"Oczekiwania inflacyjne w dużym stopniu wynikają z przeszłości i są pod dużym wpływem cen surowców. Dlatego oczekiwania prawdopodobnie będą rosły, prawdopodobnie sięgając szczytu 5 proc. w lipcu lub sierpniu" - dodano.
Ekonomiści banku spodziewają się jeszcze dwóch podwyżek stóp procentowych w tym roku. Zwracają także uwagę na możliwe osłabienie popytu krajowego.
"Ostatni bilans płatności potwierdza, że duże +bliźniacze deficyty+ i duża zależność od napływów portfelowych czynią złotego narażonym na wahania apetytu na ryzyko. Podtrzymujemy pogląd, że RPP, w związku z przyspieszeniem inflacji i oczekiwań, zapewne pospieszy się z zacieśnieniem monetarnym" - napisano w raporcie.
"Wysoki odczyt inflacji za marzec zwiększa prawdopodobieństwo podwyżki o 25 pb w maju, po której wkrótce nastąpiłaby kolejna, ostatnia. Sądzimy, że rynek jeszcze nie skupia się na coraz liczniejszych przesłankach wskazujących na spowolnienie popytu krajowego, wyraźnie widoczne w dużym spadku nastrojów konsumenckich, słabych inwestycjach w budownictwie i ograniczonym przyroście kredytu. Podtrzymujemy pogląd, że RPP zatrzyma się po tym, gdy inflacja minie szczyt. W międzyczasie RPP może znów debatować nad podwyżką o 50 pb w maju, ale ostrożniejsi członkowie naszym zdaniem zablokują taki ruch" - dodano.
Z opublikowanych w środę danych GUS wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w marcu wzrosły o 4,3 proc. w stosunku do marca 2010 roku, a w porównaniu z lutym 2011 r. wzrosły o 0,9 proc. (PAP)
fdu/ ana/