Szkocja na rozdrożu

Na rynki trafił negatywny sygnał z Azji, gdzie słabsze dane z Chin pociągnęły za sobą giełdy. Może to zaszkodzić umacniającej się złotówce. Nie należy się jednak spodziewać zbyt gwałtownych ruchów na rodzimej walucie do czwartku, gdyż prawdopodobnie większość inwestorów wyczeka do decyzji EBC z decyzjami zakupowymi. Warto natomiast przyjrzeć się Szkocji, bo już niedługo może to być zdecydowany temat numer 1.

Szkocja na rozdrożu
Źródło zdjęć: © Internetowy Kantor

05.08.2014 10:16

Dzisiejszy dzień na rynkach zaczął się tak naprawdę wcześnie w nocy. O 3:45 w Chinach opublikowano indeks PMI dla usług. O ile wskaźnik dla usług jest zwyczajowo mniej istotny niż ten dla przemysłu, to sam fakt, że spadł on z ponad 53 pkt do zaledwie 50 pkt wystarczył, by przemówić do wyobraźni inwestorów. Dodajmy, że to najniższy poziom od niemal 10 lat. W efekcie giełdy azjatyckie zamykają się stratą do 1%. Nie jest to dramat, ale gorszy nastój z pewnością przeniesie się na rynki europejskie.

Powodem ostatnich ruchów na złotym była również słabość rynku obligacji skarbowych. Rentowność 10-letnich papierów dłużnych gwałtownie wzrosła w piątek, kiedy to inwestorzy postanowili zrealizować zyski. Co ciekawe wystarczył poniedziałek, by inwestorzy znów wrócili do Polski. W piątek rentowność papierów przekraczała 3,5%,wczoraj spadła ponownie w okolice 3,3%. Jak widać rynki szybko oswoiły się z tym, że Argentyna jest daleko, a koszty jej bankructwa nie uderzą tak mocno w Europę. Z kolei problem w Portugalii został zasypany pieniędzmi, które co prawda trzeba będzie oddać, ale nie teraz.

Co obecnie wpływa zatem na notowania złotego? Wbrew pozorom powoli na horyzoncie zaczynają malować się scenariusze umacniania naszej waluty. Jednakże jak zawsze w takich sytuacjach jest coś co w tym przeszkadza. Dzisiaj jest to czwartkowe posiedzenie EBC. Jeżeli w dalszym ciągu armia Ukrainy będzie kontynuować sukcesy w walkach z separatystami, a Rosja nie podniesie ciśnienia na rynkach poprzez np. zapowiadane zamknięcie przestrzeni powietrznej nad jej krajem, to możemy spodziewać się korekty ostatnich spadków na złotym. Mowa oczywiście o scenariuszu, w którym Mario Draghi na konferencji prasowej nie opowie niczego nadzwyczajnego, gdyż jak wielokrotnie pokazywał, potrafi przykryć swoimi wystąpieniami dowolny konflikt.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane makroekonomiczne:

10:00 - Unia Europejska - indeks PMI dla usług,

10:30 - Wielka Brytania - indeks PMI dla usług,

16:00 - USA - zamówienia na dobra

Wieczorem o godzinie 21 rozpocznie się w Szkocji debata lidera separatystów z liderem koalicji partii przeciwnych odłączeniu od Wielkiej Brytanii. Do referendum zostało jeszcze dużo czasu, gdyż odbywa się ono dopiero 18 września. Należy jednak wziąć pod uwagę, że o ile media cały czas uspakajają, że sytuacja jest pod kontrolom, gdyż zwolennicy separacji przegrywają w sondażach, to przewaga jest bardzo niska. Ostatni sondaż daje 6% przewagi, przy 14% niezdecydowanych. W efekcie każde ważniejsze wydarzenie/debata może zachwiać tą kruchą przewagą. Debata ta ma oczywiście najsilniejszy wpływ na funta, bo to on jest walutą Szkocji, jednakże w kontekście ruchów separatystycznych w Europie wiele krajów patrzy na te wydarzenia z poważnym niepokojem.

EUR/PLN

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 05.05.2014 do 05.08.2014

Po ostatnich wzrostach kurs CHF ponownie przeszedł w trend wzrostowy. Najbliższym oporem jest 3,4450 czyli górne ograniczenie formacji wzrostowej. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem jest 3,4150, a po jego przebiciu poziom 3,3950, czyli ostatnie ważne minimum lokalne.

USD/PLN

Obraz
© (fot. Internetowy Kantor)

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 05.05.2014 do 05.08.2014

Kurs USD/PLN poruszał się ostatnimi miesiącami w wąskim zakresie 3,0000-3,0650. Obecnie utworzył się krótkoterminowy trend wzrostowy, a kurs przebija kolejne poziomy dawno opuszczają wspomniany zakres. Najbliższym oporem jest 3,1300 czyli maksimum tego ruchu. Dla ruchu w dół wsparciem jest 3,1000 czyli dolne ograniczenie wspomnianej formacji.

GBP/PLN

Obraz
© (fot. Internetowy Kantor)

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 05.05.2014 do 05.08.2014

Kurs GBP/PLN ponownie poszedł w górę i przekroczył już ostatnie maksimum na 5,2350. Dla ruchu w górę najbliższym oporem jest 5,2700. W przypadku ruchu w dół pierwsze istotne wsparcie to linia łącząca minima lokalne na 5,2400, a następnie okolice 5,2200, czyli poprzednie ważne minimum lokalne.

Komentarze walutowe przygotowują dealerzy Currency One SA.

_ Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu internetowykantor.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią “rekomendacji” lub “doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Zgodę autorów na publikowanie raportów można uzyskać pisząc na adres biuro@internetowykantor.pl. _

eurusdkurs eurowaluty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)