Szlabany na A1 podniesione, więc kierowca przejechał. Na końcu trasy czekała go niemiła niespodzianka

Skoro szlaban ze znakiem stop był podniesiony, jak w ruchliwe wakacyjne weekendy, to pan Łukasz myślał, że będzie mógł przejechać przez A1 bez pobierania biletu. I za darmo. Nic z tego. Na końcu musiał zapłacić pięć razy więcej niż normalnie.

Bramki na A1 często otwierane są w sezonie letnim
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa

Od czasu do czasu - głównie w ciepłe letnie weekendy, gdy sznur aut ciągnie nad morze - bramki na autostradzie A1 są podnoszone. Wówczas za przejazd płacić nie trzeba. Operator drogi dogaduje się w tej sprawie z państwem, a wszystko po to, by podróżni nie musieli tkwić w wielokilometrowych korkach.

Szlabany były również podniesione w miniony piątek, więc pan Łukasz bez zastanowienia przejechał punkt, w którym należy pobrać bilet - opisuje portal trójmiasto.pl. Tyle tylko, że gdy dojechał do węzła Swarożyn, to czekał już na niego opuszczony szlaban. Na nic były tłumaczenia, że w Gdańsku nikt go nie zatrzymywał. Kierowca musiał zapłacić 25 zł, choć normalnie przejazd tym odcinkiem to wydatek nie całych 5 zł. Mężczyzna wprost stwierdził, że czuje się oszukany.

Zobacz także: Jakie jest obowiązkowe wyposażenie fabryczne nowych samochodów?

Inaczej tę sytuację widzi zarządca A1. Jego przedstawicielka przestrzega przed jazdą bez biletu.

- Szlaban nie jest niezbędnym do zatrzymania elementem infrastruktury, a jedynie ją wspomaga. O konieczności zatrzymania informuje znak b-32 "pobór biletu", a także sygnalizator drogowy, który w przypadku braku poboru biletu wyświetlał światło czerwone. Dopiero zmiana na zielone pozwala na odjazd spod podajnika - wyjaśnia pytana przez portal Anna Kordecka, rzeczniczka prasowa pomorskiego odcinka A1.

Rzeczniczka drogi dodaje również, że podniesione szlabany to stosowana od kilku lat praktyka, która pozawala na płynniejszy przejazd autostradą.

Wybrane dla Ciebie
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów