Szósty dzień wzrostów
Po ubiegłotygodniowym świetnym zachowaniu giełdy warszawskiej, kiedy to indeks WIG20 wywindował do poziomów powyżej 2400 pkt, a WIG znalazł się tuż pod czerwcowym szczytem, poniedziałkowa sesja upłynęła raczej na spokojnym handlu w okolicach piątkowego zamknięcia.
Od rana wydawało się, że rynek ma ochotę na niewielką realizację zysków po pięciu z rzędu dniach wzrostów, ale nic takiego nie nastąpiło, parkiet nasz odwzorowywał nastroje na rynkach europejskich, gdzie również nie dochodziło do większych odchyleń. Końcowa godzina notowań przyniosła nieznaczne ożywienie notowań, a to za sprawą publikacji lepszego od oczekiwań indeksu ISM dla sektora usług w Stanach Zjednoczonych. Dawało to szansę na wyraźnie lepszy finisz, lecz nie została ona do końca wykorzystana.
Na dzisiejszej sesji obserwowaliśmy umiarkowane obroty – wyniosły one ok. 500 mln zł, a główne indeksy WIG i WIG 20 zamknęły się odpowiednio 0,28% i 0,16%. Na szerokim rynku 200 spółek wzrosło, 145 spadło, a 71 nie zmieniło swojej wyceny.
W gronie największych spółek po raz kolejny brylowały banki BRE (3,01%) i Bank Handlowy (3,35%) i PEKAO (1,58%), nieźle zachowywały się notowania Eurocashu (2,56%), Bogdanki (2,04%), Kernela (2,55%) i Lotosu (1,81%). Słabiej natomiast wypadły akcje JSW (-1,96%) i PZU (-1.27%). Ciekawie zachował się kurs akcji GTC (1,42%), który wystrzelił w ciągu dnia, natomiast nie był w stanie utrzymać wzrostów do końca i był to kolejny raz, kiedy to przy poziomach 8,60-8,70 ma problemy.
Indeksy małych i średnich spółek sWIG80 i mWIG40 wzrosły odpowiednio 0,70% i 0,42%. W segmencie tym kolejny słaby dzień zaliczył LC Corp (-7,69%). Reaguje tak na planowaną emisję 270 mln nowych akcji po 1 zł/akcje, z czego większość ma być przeznaczona na spłatę zadłużenia związanego z budową Sky Tower. Wyraźną kontrolę popytu w notowaniach mogli odczuć posiadacze akcji Agrotonu (+20%). Akcje Barlinka wzrosły o 11% i spróbowały nawiązać walkę w strefie czerwcowego szczytu na 1,32 zł. Jest to efekt sfinalizowanych rozmów z bankami na temat zabezpieczenia płynności finansowej spółki.
Za nami kolejna, już szósta sesja wzrostowa na giełdzie w Warszawie (wprawdzie minimalnie). Można mieć zastrzeżenia do obrotu, który nie był imponujący, ale postój na wyższych poziomach trzeba uznać za dobry prognostyk. Mimo ewidentnego braku paliwa do wzrostów nie pojawiło się też zbyt wielu chętnych do realizacji zysków po ubiegłotygodniowych zwyżkach, co oczywiście dobrze świadczy o nastrojach na rynku. W ujęciu krótkoterminowym na wykresach indeksów można jednak spodziewać się schłodzenia rynku i po nim dopiero ataku na lukę bessy w przypadku WIG-20 i czerwcowego szczytu na WIG-u. W każdym bądź razie byłby to scenariusz bardziej korzystny dla trwałości tendencji wzrostowych. W perspektywie najbliższego miesiąca mamy bowiem poznać ostateczną propozycję rządowa w sprawie OFE i lepiej, by ewentualne niekorzystne rozwiązania zastały indeksy na nieco wyższym poziomie.
Jacek Siera
makler DM BZ WBK S.A.
| Źródłem danych są GPW, PAP, Reuters, GUS, NBP, DM BZ WBK S.A., prasa finansowa i internetowe serwisy finansowo-ekonomiczne. Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autorów i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |