Szydło: z programem mieszkanie plus wiążemy ogromne nadzieje
Z Narodowym Programem Mieszkaniowym wiążemy ogromne nadzieje, że spełni oczekiwania Polaków, by stali się właścicielami własnego, taniego mieszkania - podkreśliła w środę premier Beata Szydło. Dzień wcześniej rząd podjął uchwałę w tej sprawie .
We wtorek Rada Ministrów przyjęła uchwałę ws. Narodowego Programu Mieszkaniowego, czyli programu mieszkanie plus. Narodowy Fundusz Mieszkaniowy będzie - zdaniem rządu - jego najważniejszym filarem. Na gruntach wniesionych do niego m.in. przez Skarb Państwa i gminy miałyby powstawać tanie mieszkania na wynajem z opcją dojścia do własności.
"Wiążemy z nim wszyscy ogromne nadzieje, ale przede wszystkim mam nadzieję i wierzę w to głęboko, że spełnię oczekiwania Polaków. Że wreszcie polskie rodziny będą mogły mieć pewność, że stać je będzie na posiadanie własnego, taniego mieszkania i że każda polska rodzina będzie miała szansę żeby stać się właścicielem takiego mieszkania. Żeby młodzi ludzie mogli bezpiecznie planować przyszłość" - mówiła w środę na konferencji po dwudniowym posiedzeniu rządu premier Beata Szydło.
Dodała, że w tej chwili będą trwały prace nad ustawami wdrażającymi program, które następnie będą kierowane do prac w parlamencie.
Z NMP będą mogły z skorzystać rodziny, osoby myślące o założeniu rodziny oraz osoby samotne, bez względu na wiek. Finansowany będzie on m.in. z budżetu państwa, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, funduszy europejskich, a także ze środków prywatnych, np. gromadzonych w funduszach inwestycyjnych finansujących budowę nowych mieszkań.
Działania przewidziane w programie będą wdrażane od czwartego kwartału 2016 r.
Podstawowym celem programu jest zwiększenie dostępu do mieszkań dla osób o dochodach uniemożliwiających ich nabycie lub wynajęcie po cenach komercyjnych. Rząd chce, by w 2030 r. liczba mieszkań przypadających na 1 tys. mieszkańców osiągnęła średnią unijną, czyli 435 mieszkań. Obecnie są to 363 mieszkania.
Innym celem programu jest zwiększenie możliwości zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych osób zagrożonych wykluczeniem społecznym (ze względu na niskie dochody lub szczególnie trudną sytuację życiową). Chodzi o zmniejszenie liczby oczekujących na najem mieszkania gminnego - do 2030 r. samorządy gminne powinny mieć możliwość zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych wszystkich oczekujących na najem mieszkania od gminy.
Będzie to możliwe m.in. dzięki rozwojowi mieszkalnictwa wspomaganego (np. chronionego) oraz zwiększeniu możliwości gmin w zakresie dostarczania mieszkań dla najuboższych.
Zgodnie z założeniami programu mają powstać tanie mieszkania na wynajem z możliwością nabycia do nich prawa własności. Średni czynsz, bez uwzględnienia kosztów eksploatacji oraz mediów, w mieszkaniu na wynajem ma wynieść od 10 do 20 zł za metr kwadratowy. W opcji najmu z docelowym wykupem mieszkania stawka czynszu ma wynieść ok. 12 - 24 zł za metr kwadratowy.
Do udziału w programie preferowane będą rodziny wielodzietne i rodziny o niskich dochodach, ale prawo ubiegania się o najem będą mieli wszyscy obywatele.
Narodowy Program Mieszkaniowy wprowadza także mechanizm oszczędzania na cele mieszkaniowe w ramach Indywidulanych Kont Mieszkaniowych (IKM). Obywatele będą mogli gromadzić środki na IKM, które będą założone w bankach i spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych. Oszczędności będą mogły być przeznaczone na zakup, budowę oraz remont mieszkania lub domu jednorodzinnego oraz będą zwolnione z podatku dochodowego od zysków kapitałowych. Regularne oszczędzanie ma być nagradzane premią wypłacaną z budżetu państwa, której wysokość będzie zależeć m.in. od wielkości rodziny.
W myśl programu powstanie Narodowy Fundusz Mieszkaniowy, który będzie wykorzystywał grunty należące do Skarbu Państwa pod budowę mieszkań na wynajem.