Szykują się kolejne podwyżki cen - co tym razem zdrożeje?

"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że nowe telewizory, które są przygotowane do odbioru cyfrowego sygnału, w drugiej połowie roku mogą zdrożeć o 10 procent. To efekt absurdalnego przepisu, który chce wprowadzić rząd.

21.03.2011 | aktual.: 21.03.2011 10:28

Nakaże sklepom, które sprzedają telewizory, aby pobierały od klientów oświadczenia, że wiedzą co robią. "Dziennik Gazeta Prawna" wyjaśnia, że już w drugiej połowie roku sklepy będą musiały pobierać od klientów kupujących telewizory nieprzystosowane do odbioru sygnału cyfrowego oświadczenia, że zostali oni poinformowani, iż wybrany przez nich model nie odbiera innego sygnału niż analogowy.

Sklepy żalą się, że oznacza to dla nich wyższe koszty, gdyż będą musiały na przykład zatrudniać dodatkowe osoby. Koszty będą starały się przerzucać na producentów, a te na klientów. W tej sytuacji producenci będą starali się jak najszybciej pozbyć starych telewizorów. Jednak aby stały się one atrakcyjne dla klientów, muszą znacznie stanieć.

Efektem obniżek cen starych telewizorów będzie więc zapewne wzrost cen nowych. Zwłaszcza, że producenci będą mieli pretekst do ich podnoszenia. Z powodu trzęsienia ziemi podaż komponentów japońskiej produkcji może być ograniczona.

cenypodwyżkitelewizor
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)