Jesteś wkurzony, bo z biura wyszedłeś 20 minut po czasie. A co może czuć Japończyk, który codziennie wraca do domu o dwudziestej drugiej, choć w jego umowie stoi jak byk: koniec pracy – godz. 16?
37-letnia kobieta została przygnieciona 250-kilogramowym balotem słomy, który z piętra budynku inwentarskiego zrzucił nietrzeźwy pracownik gospodarstwa.