Brak kredytu, nowego telefonu na raty lub umowy na kablówkę. Do tego brak wstępu na mecz ulubionej drużyny. A w skrajnym przypadku nawet grzywna 5 tys. zł. Tak może się skończyć brak ważnego dowodu osobistego. W tym roku milion Polaków będzie musiało zaktualizować dokumenty.