Holenderska firma wywołała kontrowersje, po tym jak zaproponowała budowę specjalnego osiedla dla polskich pracowników - pisze "Dziennik". Domy miałyby powstać... z kartonu i pomieścić jak najwięcej ludzi. Pomysł od razu wywołał "łagrowe" skojarzenia. - Oczami wyobraźni zobaczyłem obozy pracy z zeszłego wieku, tysiące baraków aż po horyzont, a w każdym po kilkunastu chłopa - opowiada gazecie jeden z Polaków.