Ubezpieczenia dzieci, które wciskają nam szkoły i przedszkola, to w gruncie rzeczy próba wyłudzenia kolejnych pieniędzy. Zakres ochrony jest minimalny i chociaż polisy są nieobowiązkowe, o czym wielu rodziców nie ma pojęcia, to zrezygnowanie z nich wcale takie proste nie jest.