Akwizytorzy obiecują cudowne właściwości pościeli czy garnków, a starsi ludzie kupują, choć nie zawsze rozumieją, w co się pakują. Później latami spłacają rujnujące ich raty. Wysokie kary nie odstraszają firm, które od lat jeżdżą po Polsce i oszukują emerytów. Czy Wam także zdarzyło się coś kupić na prezentacjach?