Święta i Nowy Rok to prawdziwe żniwa dla firm specjalizujących się w zwalczaniu kaca. Za kilkaset złotych stawiają w kilka godzin na nogi tych, którzy dzień wcześniej nadużyli alkoholu. Kroplówki stają się coraz popularniejszym sposobem na syndrom dnia następnego, a zarazem źródłem dużych pieniędzy dla przedsiębiorców.