krrit(strona 6/9)

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę fundacji Lux Veritatis na bezczynność przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w postępowaniu dotyczącym przyznania miejsc na multipleksie cyfrowym - poinformowała w środę KRRiT.

Warszawska Prowincja Redemptorystów odwoła się od decyzji KRRiT, która nałożyła na nią karę w wysokości 4 tys. zł za emisję w Radiu Maryja ukrytych reklam Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, "Naszego Dziennika" i SKOK.

Teraz każdy może wziąć udział w dyskusji na temat kanałów dostępnych w darmowej naziemnej telewizji cyfrowej. To wielka szansa dla TV Trwam.

Karę w wysokości 50 tys. zł nałożyła KRRiT na radio Eska Rock; chodzi o sprawę znieważenia rzecznika prasowego Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Alvina Gajadhura przez dziennikarzy stacji Jakuba Wojewódzkiego i Michała Figurskiego.

W 2011 r. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji rozdzieliła między publiczne radio i telewizję 470,2 mln zł abonamentu - to o blisko 67 mln zł mniej niż w 2010 r.. Nałożyła też 15 kar na nadawców na kwotę prawie 777 tys. zł - wynika z rocznego sprawozdania Rady.

TVP złożyła we wtorek w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji wnioski o przyznanie koncesji dla dwóch nowych kanałów tematycznych - TVP Dokument i TVP Rozrywka. Dotychczas TVP uruchomiła pięć tzw. kanałów wyspecjalizowanych.

TVP otrzymała w 2011 r. z abonamentu 205,4 mln zł, a na realizację misji wydała ponad 1 mld 629 mln zł - wynika z rocznego sprawozdania z wykorzystywania wpływów abonamentowych, które przedstawiła telewizja publiczna.

Skargę do sądu administracyjnego na decyzję KRRiT, odmawiającą przyznania miejsca na pierwszym multipleksie cyfrowym złożyła spółka Mediasat - nadawca kanału Tele5. Podobną wcześniej złożyła Fundacja Lux Veritatis, ubiegająca się o miejsce dla TV Trwam.

Połączone komisje sejmowe: kultury i środków przekazu oraz kontroli państwowej negatywnie zaopiniowały w środę projekt uchwały Sejmu ws. kontroli NIK dotyczącej udzielania przez KRRiT koncesji na nadawanie na multipleksach cyfrowych.

Listonosze coraz częściej dostarczają nam złe wiadomości od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - alarmuje "Dziennik Bałtycki". Są to wezwania do zapłaty abonamentu RTV i to na niemałe pieniądze!

Ogłoszeniem kolejnej przerwy zakończyło się wtorkowe posiedzenie sejmowych komisji kultury i środków przekazu oraz kontroli państwowej, które miały podjąć decyzję ws. zlecenia NIK kontroli udzielania przez KRRiT koncesji na nadawanie na multipleksach cyfrowych.

Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie wpłynie w środę skarga Fundacji Lux Veritatis w sprawie odmowy przyznania Telewizji Trwam miejsca na multipleksie cyfrowym, zapowiada "Nasz Dziennik".

Zagospodarowanie miejsc na pierwszym multipleksie nie kończy cyfryzacji telewizji w Polsce. Konkurs na kolejne miejsca na nim Krajowa Rada musi rozpocząć przed końcem tego roku - mówił w czwartek przewodniczący KRRiT Jan Dworak posłom z sejmowej komisji kultury.

TV Trwam należąca do fundacji Lux Veritas nie otrzymała miejsca na multipleksie cyfrowym z powodu braku wiarygodności finansowej. Fundacja twierdzi jednak, że jej finanse są w lepszym stanie niż trzech innych nadawców, którzy koncesje otrzymali - pisze "Rzeczpospolita".

Rozpoczęło się posiedzenie senackiej komisji kultury, na którym senatorowie pytają członków KRRiT o jej wtorkową decyzję, na mocy której fundacja Lux Veritatis nie uzyskała koncesji dla Telewizji Trwam na nadawanie programu na multipleksie cyfrowym.

Do końca stycznia KRRiT rozpatrzy odwołania: Astro SA, ATM Grupa SA, Fundacji Lux Veritatis, Mediasatu oraz Superstacji od wyników konkursu na nadawców na pierwszym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej - poinformowała w czwartek w komunikacie KRRiT.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie widzi TV Trwam w naziemnej telewizji cyfrowej. Przez to toruńska stacja może wypaść z kablówek - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Kancelaria Prezydenta, IPN, KRRiT, NIK i rzecznik praw obywatelskich chcą więcej pieniędzy na 2012 r. - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Haracz ściągany z ludzi, archaiczny sposób finansowania mediów publicznych, ciężar, który urąga poczuciu przyzwoitości - to tylko niektóre określenia, jakimi premier Donald Tusk (54 l.) określał abonament radiowo-telewizyjny. W 2006 r. nawoływał nawet do tego, by go nie płacić. A teraz...

Premier Donald Tusk poinformował we wtorek, że nie jest zwolennikiem projektu ustawy autorstwa KRRiT, zgodnie z którym abonament rtv płaciłoby każde gospodarstwo domowe mające dostęp do elektryczności.