Puste półki w sklepach - taki obraz był częsty na początku epidemii. Brytyjska sieć Tesco w odpowiedzi na duży popyt narobiła ogromnych zapasów, które teraz zalegają w magazynach.
Polacy boją się koronawirusa i masowo wykupują towar ze sklepów. Przede wszystkim są zainteresowani produktami z długim terminem przydatności do spożycia, na których widnieje napis "należy spożyć przed". Czym to się różni od oznaczenia "należy spożyć do"? Sprawdziłam.
W momencie wprowadzenia stanu zagrożenia epidemiologicznego, zamknięcia szkół i pierwszych obostrzeń Polacy rzucili się do sklepów wykupując produkty pierwszej potrzeby. Największą sprzedaż odnotował spirytus i mydło.
Nie od dzisiaj wiadomo, że producenci stosują różne triki i sztuki, aby ich produkt bardziej zachęcał do kupna. Okazuje się, że można też tak robić z jedzeniem i "odchudzaniem" makaronu pełnoziarnistego.
Michel Marbot jako jeden z pierwszych obcokrajowców zainwestował miliony euro w polski przemysł spożywczy. Twórca marki Malma w rozmowie z Wirtualną Polską oskarża banki, wymiar sprawiedliwości i znanych polityków o zniszczenie jego firmy.
Pudliszki, czołowy producent przecierów pomidorowych chce podbić rynek makaronów. Firma rozpoczęła ich sprzedaż w styczniu 2014 roku. Na razie na półki sklepowe trafiły dwie linie produktów.
Sanepid skontrolował produkty spożywcze zawierające susz wyprodukowany ze zgniłych jaj. Niestety, inspektorzy z Małopolski wykryli w nich bakterie salmonelli! Na razie znaleźli chorobotwórczą bakterię w czterech próbkach makaronu i ciastek. Trwają jednak badania innych zabezpieczonych produktów. Strach pomyśleć, co jeszcze wykażą
Połowa rzekomo włoskiej żywności produkowana jest poza Włochami - ogłoszono w kolejnym raporcie na temat masowego zjawiska jej podrabiania. Na jaw wyszło, że niekiedy rodzima żywność fałszowana jest przy pomocy pieniędzy z budżetu państwa włoskiego.
32 proc. żywności jest nieprawidłowo oznakowana, najwięcej błędów na etykietach stwierdzono na makaronach, a najmniej na jajach - podała w czwartek rzecznik Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych Izabela Zdrojewska.
Producenci szacują, że przeciętna konsumpcja makaronu w
Polsce jest nadal ponad dwa razy niższa od średniej europejskiej wynoszącej
około 10 kg na osobę.
Żyjemy coraz szybciej i zjawisko przyspieszania tempa życia nie omija nawyków kulinarnych. W ten trend doskonale wpisuje się makaron jako produkt tani i szybki w przygotowaniu. Wielkość rynku makaronu stale wzrasta i wszystko wskazuje na to, że ta tendencja się utrzyma w najbliższych latach.