militaria

Łuska od moździerza za 9 zł, mundur sił powietrznych za nieco ponad 20 zł albo... czołg za 250 tys. zł. Takie rzeczy można dostać w "wojskowym markecie" pod Koszalinem. Jak słyszymy, coraz więcej zwykłych Polaków marzy o wojskowych pojazdach w ogródku.

Fort Marian koło zachodniopomorskiego Sławna to dziecko Mariana Laskowskiego. 30 hektarów jest otoczone zasiekami z drutu kolczastego, wokół są bunkry, działa i wieżyczki strażnicze. Wewnątrz - imponująca kolekcja pojazdów wojskowych. - Jeśli dzisiaj miałbym zbudować coś takiego, to musiałbym ze 300 tysięcy zarabiać - mówi nam pan Marian.

Na początek sklep on-line z mundurami, a w przyszłości serwis aukcyjny z powojskowymi pojazdami - takie plany ma Agencja Mienia Wojskowego. To odpowiedź na oczekiwania klientów, którzy szturmują stacjonarne sklepy ze sprzętem armii.

Wojskowe ubrania, a nawet narty czy wiertarki można kupić w sklepach Agencji Mienia Wojskowego, które w ostatnim czasie wyrastają jak grzyby po deszczu. Wybraliśmy się na otwarcie punktu w Lublinie, żeby na własne oczy przekonać czy faktycznie sprzęt z magazynów armii cieszy się aż tak wielkim wzięciem.

Minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński ogłosi dziś szczegóły konsolidacji przedsiębiorstw branży obronnej - ustalił "Dziennik Gazeta Prawna". Konsolidacja ma nastąpić w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej.

Rozmowy polskich ministrów obrony i spraw zagranicznych o udziale Polski w strukturze Airbus Group (d. EADS) trwają już od końca ubiegłego roku. Według władz firmy, udział Polski w strukturze europejskiego koncernu zbrojeniowego mógłby zwiększyć aktywność polskiego przemysłu obronnego i Polska miałaby szansę powtórzyć sukces Hiszpanii, której branża obronna wzrosła dziesięciokrotnie w ciągu ostatnich 13 lat.

Ministerstwo Obrony Narodowej ma w tym tygodniu potwierdzić listę firm rywalizujących w rakietowym przetargu stulecia. To największe dotąd przedsięwzięcie zbrojeniowe Rzeczypospolitej - pisze "Rzeczpospolita".

Wspieranie projektów potrzebnych branży zbrojeniowej - to patent na polską technologię cywilną. "Puls Biznesu" dotarł do najnowszego projektu Agencji Rozwoju Przemysłu, którego celem jest stworzenie spójnego systemu wspierania nauki z biznesem.

Sala przedoperacyjna i operacyjna, baza zabezpieczenia nurkowania, szafy, łóżka - m.in. taki sprzęt powojskowy będzie można w czwartek kupić na przetargu krakowskiego oddziału Agencji Mienia Wojskowego - donosi "Dziennik Polski".

Coraz więcej armii byłych republik sowieckich wybiera sprzęt zachodniego pochodzenia. W odstawkę, a więc na złom, idzie kałasznikow - pisze "Rzeczpospolita".

Firma Sikorsky Aircraft podpisała kontrakt z Ministerstwem Obrony Brunei na dostawę helikopterów S-70i Black Hawk, produkowanych w Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu. Kontrakt przewiduje opcję zakupu przez resort obrony Brunei kolejnych dziesięciu helikopterów.

"Rzeczpospolita" informuje, że Bumar przejmie Hutę Stalowa Wola. Wojskowa część huty nie będzie prywatyzowana - wzmocni przyszły narodowy koncern zbrojeniowy.

Tempo wzrostu światowych wydatków zbrojeniowych uległo w 2010 roku spowolnieniu pod wpływem kryzysu finansowego - ogłosił w poniedziałek w corocznym raporcie Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (Sipri).

Autobusy, spycharki, wagony kolejowe, ciężarówki, samochody osobowe, a nawet piece piekarskie polowe można było nabyć podczas ostatniego przetargu w Agencji Mienia Wojskowego. Na ten czas jej siedziba zamieniła się w prawdziwe pole bitwy, na którym stawiło się ponad 300 wojowników, gotowych zacięcie licytować powojskowy sprzęt.