- Nie wykorzystujemy potencjału myślistwa, bo nadal kojarzy się ono dość elitarnie. Taką twarz nadał myśliwym poprzedni ustrój. Myśliwi w PRL kojarzyli się ze służbami. Dziś już to wygląda inaczej - mówi piątkowej "Gazecie Polskiej Codziennie" wiceminister klimatu i środowiska Edward Siarka.